Wpis z mikrobloga

mireczki, czy to ta słynna, pozytywna dyskryminacja?

w weekend byłem na imprezie firmowej w restauracji, która zaczynała się od obiadu

kelnerki przynoszą talerze z jedzeniem, każdy dostaje po kolei (obok mnie siedziały same różowe), w końcu przychodzi moja kolej, jestem już szczęśliwy bo od rana nic nie jadłem, a tutaj kelnerka mówi "Pan jeszcze poczeka", dając talerz który powinien przypaść mnie, różowej obok XDDD no i czekałem jeszcze prawie 5 minut

#!$%@?łem się niemiłosiernie, za czasów gównoprac gdy kelnerowałem nie raz przy imprezach okolicznościowych nigdy nie było o czymś takim mowy, każdy dostawał po kolei jak siedział

to jakieś normalne zachowanie w gastronomii teraz czy wysmarować im opinię?

#kiciochpyta #niebieskiepaski #kelnerstwo
  • 39
  • Odpowiedz
jeżeli kiedyś kelnerowałeś i nie znasz tej zasady, to znaczy, że byłeś zwykłym podawaczem jedzenia, a nie kelnerem.


@czar_Pekla: @JanuszKarierowicz: na takich imprezach zwykle są podawacze, bo generalnie nikogo więcej nie potrzeba i ma być taniej. Kelner nie tylko zna zasady obsługi gości, ale też kartę dań i ma wiedzę odnośnie przyrządzania potraw.
  • Odpowiedz
  • 199
@czar_Pekla: oho, zawsze mnie bawi wielkie oburzenie kelnerów po wyższej szkole kelnerowania w Ciechocinku xD

Ja to jestem KELNER, mam KURSY I SZKOLENIA, jestem ELITARNY

Oczywiście że byłem zwykłym podawaczem jedzenia bo to była gównopraca w czasach licealnych, ale znałem wielu PRAWDZIWYCH KELNERÓW którzy tak samo suma summarum byli podawaczami jedzenia tylko że z kursami xD bo ten zawód to typowy gownozawod i budowanie wokół niego jakieś otoczki to śmiech xD
  • Odpowiedz
@JanuszKarierowicz:

Zgadzam się, "savoir vivre" w kwestiach płciowych był dobry w czasach przed równouprawnieniem kobiet, wtedy były one tak jakby dodatkiem do mezczyzny, teraz kiedy jest juz oficjalne równouprawnienie i w kwestiach lokalnych też coraz cieższe jest do doszukania jakieś tworzenie kobietom szklanych sufitów powinien iść ramie w ramie postęp myślowy i traktowanie ludzi na równo.
  • Odpowiedz
@abcdefghijklmn: Dokładnie tak samo uważam.

Generalnie rzecz biorąc, oczywiście najlepszym rozwiązaniem byłoby podanie każdemu jedzenia w dokładnie tym samym momencie - jednakże wiadomo, że bardzo mało którą restaurację stać, by zatrudnić aż tak wielką ilość obsługi.

Ja autentycznie, chyba po raz pierwszy w życiu, poczułem się dyskryminowany - i rozumiem, że być może savoir vivre faktycznie mówi, o kolejności podawania jedzenia, jednakże przypominam - mamy XXI wiek, 2019 rok - i
  • Odpowiedz
  • 4
@holan podawanie kobietom najpierw jest wg mnie tolerowalne gdy mówimy o małym obiedzie do kilku osób

Ale na imprezie firmowej, weselu czy jakiejkolwiek większej impreIe gdzie osób jest 6+ to jest #!$%@? dramat.
  • Odpowiedz
via Wykop Mobilny (Android)
  • 0
@JanuszKarierowicz: No z tego co kojarzę to w restauracjach, kobiety dostają jedzenie pierwsze xd I to w sumie od zawsze ( ͡° ͜ʖ ͡°)

@Hababubu: bo ma być równouprawnienie, no chyba żeby miały być równe prawa i dla mężczyzn to wtedy nie ( ͡° ͜ʖ ͡°)
  • Odpowiedz
@JanuszKarierowicz jeśli grupa jest większa np właśnie podczas takiego spotkania jak Twoje należałoby podać jednak każdemu po kolei tak samo jak polewa się wino. Nie ma tutaj znaczenia płeć. To że ten kelner/kelnerka tak zrobił/zrobiła no to już tam jakieś osobiste chyba wyuczone rzeczy ale niezbyt poprawne w większym towarzystwie.
  • Odpowiedz
@dr-proktor: Dokładnie, autor się pewnie poczuł mega głupio, do tego był głodny to i pewnie zły... Osobiscie nie jestem zwolennikiem #!$%@? się o byle pierdoły, ale jak obca baba by mnie potraktowała w sposób który kojarzy mi się z wymądrzaniem się względem mnie i mojej sytuacji to już bym raczej nie był miły.

Chyba każdy doświadczył w swoim życiu sytuacji, w której potraktowana go z lekceważeniem, o ile jeśli jest to
  • Odpowiedz