Wpis z mikrobloga

załóżmy że jestem krypto-naziolem co nienawidzi gejów, żydów oraz czarnych, ale tłumacze sobie to "kulturalnym marksizmem" albo "globalizmem", czy taka "Żadnatywka" uszanowała by moje "odmienne" poglądy?


@TypowyRobert: Podjęłaby je w dyskusji i jeśli odpowiednio byś je wybronił (wątpliwe) to i owszem.
Sam prędzej uszanuję kogoś z poglądami niezgodnymi z oficjalną linią, ale sensownymi argumentami, niż konformistę podążającego ślepo za czymś, czego nie rozumie, ale tak trzeba. Takich ludzi jest niewielu, dlatego