Na wypok wkracza nowa "chłopska mądrość": Netflix radzi sobie po japońsku, bo IDEOLOGIA. Wiecie, Murzyna obsadzą w roli głównej postaci i mamy dramat, tego typu staff z mitologii Upadku Cywilizacji Białego Człowieka (UCBC, w skrócie).
1. Rosnąca konkurencja - Netflix jest już tylko "jednym z kilkunastu" serwisów oferujących striming wideo, a konkurenci należą raczej do gatunku złodupców. Apple, Amazon, Disney, HBO GO. Auć. 2. Rosnące ceny subskrypcji, odstraszające potencjalnych klientów. Co więcej - Netflix cen obniżyć nie może, bo już teraz, de facto, na subskrypcjach zarabiają niewiele. Do tej pory ratowali ich inwestorzy, ale ta taktyka przestaje się sprawdzać. Koszty są za wysokie, zyski za małe - zyski (wszystkie, całościowo) to tylko około 50% tego, co Netflix wydaje na rozwój sieci. Auć. 3. Tracenie praw do popularnych serii - do końca roku mają wycofać content Disneya, za rok tracą prawa do The Office czy Friends, ultra-mega-hiper-uber popularnych "zarabiaczek". Auć. 4. Netflix prezentuje zbyt optymistyczne "wizje" przyrostu subskrybentów, które nijak nie mają nic wspólnego z rzeczywistością. Cel - spójrz punkt drugi, mamienie inwestorów, które powolutku przestaje działać. Auć.
Wszystko zdaje się wskazywać na to, że Netflix podąża drogą AOL - a polecam się zainteresować historię tej drugiej, jest uber-mega ciekawym case study. Gigantyczny mega kolos, koszący kosmiczne pieniądze, "too big to fail"... i który pada na mordę w ciągu zaledwie paru lat.
No ale wiadomix, jak chcecie wierzyć że Netflix upada "bo Murzyny i homosie w serialach są", to se wierzcie. Świętym prawem każdego człowieka jest być ignorantem.
@mnik1 Jeżeli serial Wiedźmin nie wypali, to mogą się powoli zwijać. Nowe Stranger Things jest słabe, podobnie Mindhunter, a House of Cards zostało zarżnięte.
@sommerfeld: Bardzo możliwe że Netflix padnie szybciej niż się spodziewamy. Zbyt mocno polegali na treściach licencjonowanych, do których teraz stopniowo tracą prawa, a sama firma warta jest na tyle dużo, że nikomu opłaca się jej odkupić i w ten sposób "uratować". Jeśli konkurencja chce założyć podobny biznes, to taniej jest założyć go od zera niż wykupić Netflixa, z ich istniejącą architekturą.
Stają się ofiarą własnego sukcesu, jakkolwiek paradoksalnie to brzmi.
@mnik1: Sam się zastanawiam czy nie zrezygnować z subskrypcji, seriale są oklepane, trzymają mnie może 3-4 produkcje Młody gówniak zakochany w przyjaciołach ale tych już nie ma. I nie to żeby mnie ciągneły serwisy apple czy hbo. tam też jeden wielki oklep.
@mnik1: przy czym poki co Netflix od kilku lat ma zyski. Tak finansowe jak coraz wiecej abonentow. I to mimo ze na rynek duzych platform weszla silna konkurencja. Zobaczymy co bedzie w 2020, gdy dojdzie tez Disney i Apple.
W pewnym momencie czasy wzrostu sie skoncza i zobaczymy czy wowczas uda im sie utrzymac koszty tak, by wciaz miec zysk.
No i robia coraz lepsze filmy. Pytanie czy nie zdecyduja
@mnik1: Netflix już jest na rynku. Pytanie ile tortu zostało do odgryzienia dla innych? Bo może się okazać że o ile im się biznes troskę popsuje, to nikomu innemu się nie uda w to miejsce "wygrać" i zobaczymy wyłożenie się konkurencji zanim poważna krzywda stanie się netflixowi.
Wydaje mi się że pytanie brzmi - jak wielka jest bezwładność. Jak wielu subskrybentów po prostu dodało kartę kredytową i nawet nie pamięta kiedy i ile płaci. Im więcej takich, tym ważniejsza jest obecna baza klientów.
Po drugie, są ludzie którzy przestają oglądać bo już rzygają nachalnym wciskaniem politonalności wszędzie i na siłę. Tylko czy Ci ludzie przestają przez to oglądać jeden serial czy od razu (w świętym oburzeniu)
@BlackHawk144: Mindhunter akurat utrzymał poziom w drugim sezonie, a choćby Ozark dostał statuetkę Emmy za drugi sezon. Jasne, sporo ich seriali jest średnie ale też mają całkiem sporo przyjemnych produkcji.
@mnik1 Netflix originals są ogólnie bardzo słabe, powinni pójść bardziej w jakość, tak jak HBO, które jak coś wypuszczą to perełki: Czarnobyl, Katarzyna Wielka, Sukcesja, teraz Watchmen wygląda świetnie.
Cena subskrypcji moze nie być tak dużym problemem, bo już np. HBO podrożało, Disney ma być tani, ale będzie miał malo treści. Serial o star wars to trochę mało.
Netflix wygrywa zdecydowanie aplikacją, która jest najlepsza na rynku.
Wydaje mi się że pytanie brzmi - jak wielka jest bezwładność. Jak wielu subskrybentów po prostu dodało kartę kredytową i nawet nie pamięta kiedy i ile płaci. Im więcej takich, tym ważniejsza jest obecna baza klientów.
@Fearaneruial: Zgadzam się, to jest bardzo ciekawa kwestia. Sam konto na Netflixie miałem "bo miałem", było względnie tanie i coś tam od czasu do czasu obejrzałem - a jak gruchnęła wieść że koszt abonamentu idzie w górę... no to szybciutkie anulowanie subskrypcji, bo po co mam płacić więcej za coś, czego używam sporadycznie.
Podejrzewam, że w skali "całego Netflixa", osób takich jak ja mogło być, cóż, od
Wszystko zdaje się wskazywać na to, że Netflix podąża drogą AOL - a polecam się zainteresować historię tej drugiej, jest uber-mega ciekawym case study. Gigantyczny mega kolos, koszący kosmiczne pieniądze, "too big to fail"... i który pada na mordę w ciągu zaledwie paru lat.
@mnik1: Polecam materiał CNBC, gdzie ciekawie to przeanalizowali:
@mnik1: Ja akurat jestem lewakiem i nawet mnie to co netflix #!$%@? przeraża. Już #!$%@? z tym że ich produkcje to takie 5/10 xD Ale te 5/10 podkręcają polipoprawnością NA SIŁĘ co #!$%@? i tak już znudzonych klientów. W sensie da się zrobić zajebisty serial gdzie główne bohaterki to kobiety, właściwiej każdej rasy, do tego lesby i każdy prawak będzie to oglądał z zapartym tchem jak Orange is the new
@mnik1: Netflixa szanuje za to, że technicznie jest przepaść między nim a takim HBO GO. Nie rozumiem jak takie HBO od lat może mieć tak nie dopracowane aplikacje i chodzi mi tu głównie o interfejs, który da się poprawić tanim kosztem, nie o kupowanie serwerów za ciężkie pieniądze.
@KochanekAdmina: @cerastes: skad wymysly z jakims upadkiem czy w ogole rezygnacjami abonentow? :D
Od kilku lat maja rosnace zyski. Przybywa im takze abonentow.
Nawet w samym USA w tym roku jeszcze beda wzrosty, mimo coraz wiekszej konkurencji. Choc ciekawe co w nastepnym jak juz wejdzie Disney i Apple a HBO rozwinie sie
@Aster1981: I od roku pikujące akcje w dół. Wzrosty wyhamowały, konkurencja coraz silniejsza. Skończyła się hossa netflixa i wszyscy prognozują spadki dlatego kapitał ucieka z netflixa, a gdy inwestorzy uciekają to zaczynają się problemy.
![Sky News jedzie po CNN za to jak cynicznie wykorzystuje zamach na Trumpa [ENG]](https://wykop.pl/cdn/c3397993/95c02595c1c0a034932981fea059b96b145e87db878043966c252a15de29de4f,q80.jpg)
Jeśli macie IQ wyższe od typowego dla standardowego wielbiciela chłopskich mądrości, to polecam ten artykuł - prostym językiem tłumaczący co dokładnie dzieje się z Netflixem: https://www.forbes.com/sites/greatspeculations/2019/02/05/reality-is-closing-in-on-netflix/#6121bcdf5ed0
Główne stwierdzenia:
1. Rosnąca konkurencja - Netflix jest już tylko "jednym z kilkunastu" serwisów oferujących striming wideo, a konkurenci należą raczej do gatunku złodupców. Apple, Amazon, Disney, HBO GO. Auć.
2. Rosnące ceny subskrypcji, odstraszające potencjalnych klientów. Co więcej - Netflix cen obniżyć nie może, bo już teraz, de facto, na subskrypcjach zarabiają niewiele. Do tej pory ratowali ich inwestorzy, ale ta taktyka przestaje się sprawdzać. Koszty są za wysokie, zyski za małe - zyski (wszystkie, całościowo) to tylko około 50% tego, co Netflix wydaje na rozwój sieci. Auć.
3. Tracenie praw do popularnych serii - do końca roku mają wycofać content Disneya, za rok tracą prawa do The Office czy Friends, ultra-mega-hiper-uber popularnych "zarabiaczek". Auć.
4. Netflix prezentuje zbyt optymistyczne "wizje" przyrostu subskrybentów, które nijak nie mają nic wspólnego z rzeczywistością. Cel - spójrz punkt drugi, mamienie inwestorów, które powolutku przestaje działać. Auć.
Wszystko zdaje się wskazywać na to, że Netflix podąża drogą AOL - a polecam się zainteresować historię tej drugiej, jest uber-mega ciekawym case study. Gigantyczny mega kolos, koszący kosmiczne pieniądze, "too big to fail"... i który pada na mordę w ciągu zaledwie paru lat.
No ale wiadomix, jak chcecie wierzyć że Netflix upada "bo Murzyny i homosie w serialach są", to se wierzcie. Świętym prawem każdego człowieka jest być ignorantem.
#neuropa #polityka #4konserwy #netflix #biznes
Stają się ofiarą własnego sukcesu, jakkolwiek paradoksalnie to brzmi.
#!$%@?ć analizy.
HOMOSI POKAZUJOM, POLJAKOM SIĘ TO NIE PODOBA, WIENC UPADAJOM
#pdk
@mnik1: Sam się zastanawiam czy nie zrezygnować z subskrypcji, seriale są oklepane, trzymają mnie może 3-4 produkcje Młody gówniak zakochany w przyjaciołach ale tych już nie ma. I nie to żeby mnie ciągneły serwisy apple czy hbo. tam też jeden wielki oklep.
W pewnym momencie czasy wzrostu sie skoncza i zobaczymy czy wowczas uda im sie utrzymac koszty tak, by wciaz miec zysk.
No i robia coraz lepsze filmy. Pytanie czy nie zdecyduja
Bo może się okazać że o ile im się biznes troskę popsuje, to nikomu innemu się nie uda w to miejsce "wygrać" i zobaczymy wyłożenie się konkurencji zanim poważna krzywda stanie się netflixowi.
Wydaje mi się że pytanie brzmi - jak wielka jest bezwładność. Jak wielu subskrybentów po prostu dodało kartę kredytową i nawet nie pamięta kiedy i ile płaci. Im więcej takich, tym ważniejsza jest obecna baza klientów.
Po drugie, są ludzie którzy przestają oglądać bo już rzygają nachalnym wciskaniem politonalności wszędzie i na siłę. Tylko czy Ci ludzie przestają przez to oglądać jeden serial czy od razu (w świętym oburzeniu)
Cena subskrypcji moze nie być tak dużym problemem, bo już np. HBO podrożało, Disney ma być tani, ale będzie miał malo treści. Serial o star wars to trochę mało.
Netflix wygrywa zdecydowanie aplikacją, która jest najlepsza na rynku.
@Fearaneruial: Zgadzam się, to jest bardzo ciekawa kwestia. Sam konto na Netflixie miałem "bo miałem", było względnie tanie i coś tam od czasu do czasu obejrzałem - a jak gruchnęła wieść że koszt abonamentu idzie w górę... no to szybciutkie anulowanie subskrypcji, bo po co mam płacić więcej za coś, czego używam sporadycznie.
Podejrzewam, że w skali "całego Netflixa", osób takich jak ja mogło być, cóż, od
#!$%@?ć analizy.
HOMOSI POKAZUJOM, POLJAKOM SIĘ TO NIE PODOBA, WIENC UPADAJOM
#
@mnik1: Polecam materiał CNBC, gdzie ciekawie to przeanalizowali:
https://www.youtube.com/watch?v=jCQCWA-e6gI
Od kilku lat maja rosnace zyski. Przybywa im takze abonentow.
Nawet w samym USA w tym roku jeszcze beda wzrosty, mimo coraz wiekszej konkurencji.
Choc ciekawe co w nastepnym jak juz wejdzie Disney i Apple a HBO rozwinie sie
@Aster1981: I od roku pikujące akcje w dół. Wzrosty wyhamowały, konkurencja coraz silniejsza. Skończyła się hossa netflixa i wszyscy prognozują spadki dlatego kapitał ucieka z netflixa, a gdy inwestorzy uciekają to zaczynają się problemy.