Wpis z mikrobloga

via Wykop Mobilny (Android)
  • 0
#turystyka #tatry #sport #gory

Mirki, co może wpływać na mega potężne zakwasy czworogłowych? Byłem na wielu wycieczkach w Tatrach, robilem przewyższenia rzędu 2000 metrów i nigdy nie miałem jakichś większych bólów. Po ostatniej weekendowej wycieczce, która nie była zbyt intensywna ani odległościowo ani pod względem przewyższenia (~1300m) mam tak potężny ból nóg, że praktycznie nie mogę chodzić. Mam bardzo obolałe uda, aż ciężko je dotknąć. Nigdy w życiu chyba nie miałem tak zakatowanych nóg. Zastanawiam się o co może chodzić.
Byłem z dwoma znajomymi, jedna osoba nie ma dolegliwości bólowych ponad przeciętne, ale druga osoba podziela mój los - ma tak samo obolałe nogi.
  • 15
@boa_dupczyciel: jaka trasa? jak strome podejścia były? ile ważył plecak? kiedy ostatnio robiłeś podobne trasy?
To jest po prostu zbyt duży wysiłek dla twoich mięśni, prawdopodobnie nie byłeś przygotowany. Jak wygląda twoja codzienność? siedzisz sporo?
@boa_dupczyciel: podobny trasy czyli jakie? możesz zrobić 2000 m przewyższeń, a i tak nie będzie to równe 1300 m. Sam chodzę po górach i wiem jak to wygląda.
Znaczenie też ma to co robisz na co dzień, jeżeli siedzisz, jesteś przemęczony, pracujesz w taki sposób, że obciążasz te mięśnie.
via Wykop Mobilny (Android)
  • 0
@Qullion: robiłem dokładnie tę samą trasę (na Wysoką) 2 albo 3 tygodnie temu i nie miałem nawet najmniejszego bólu. Poza tym mój kompan ma te same objawy. To nie jest kwestia przemęczenia albo tego co robie na codzień. Zastanawiam się może to jakiś wirus albo coś podobnego?
@boa_dupczyciel: kilka ciężkich wycieczek może mieć wpływ, praca obciążająca podobnie, po za tym mamy taką pogodę, że łatwo się przeziębić, sam do końca nie wiesz, że jesteś osłabiony. Może po prostu jesteś przeziębiony. Tym, że bolą cię mięśnie to bym się nie przejmował, żaden wirus nie spowodował twoich zakwasów.
Zastanów się co mogło mieć na ciebie wpływ. Wystarczy nie dojadać i za mało pić, alkohol przed wycieczką (kiedyś walnąłem sobie piwko
@boa_dupczyciel:
Zmiennych jest wiele jak już było to wspomniane, ze swojego doświadczenia zwróciłbym szczególną uwagę na ilość płynów przyjętych podczas tej wycieczki oraz kalorii ze względu na warunki jakie mieliście tego dnia. Wiatr + niskie temperatury szybko eksploatują zapasy energii, a przy niższych temperaturach zazwyczaj pije się mniej co nie jest niczym dobrym.

Wspominałeś, że płytowe momenty były dość czujne co zapewne również wpłynęło na napięcie mięśni przy utrzymywanie przez organizm
via Wykop Mobilny (Android)
  • 0
@boa_dupczyciel: jak kolega wyżej pisze. Może za mało płynów, a zasadniczo elektrolitów + może jakieś osłabienie organizmu / przeziębienie i ból mięśni po stosunkowo łatwym wysiłku może być zaskakujący
@boa_dupczyciel: Dużo zależy od trasy. Jak jest długie zejście bez żadnych płaskich przerw, jeszcze po kruchym terenie, gdzie trzeba ostrożnie kroki stawiać, to i te 1300 w dół mi może dać w kość. Ale np. w tę niedzielę zrobiłem pętlę z przewyższeniem prawie 2300 m i zero zakwasów czy bólu w mięśniach.
A może po prostu brak regeneracji? Albo tak jak piszą - gorszy dzień?
via Wykop Mobilny (Android)
  • 0
@hard1: ale byłem na Wysokiej tak jak pisałem niedawno i nie było takich dolegliwości. Mam ból 10x większy niż największy jaki kiedykolwiek miałem po wycieczce w Tatrach nawet kiedyś po 14 godzinach butowania. Regeneracja była gorsza ale niewiele gorsza. Obstawiam, że jeśli to nie choroba, to może za mało płynów i kalorii ale trudno mi w to uwierzyć, bo na każdą wycieczkę jesteśmy bardzo podobnie przygotowani @RAKU:
via Wykop Mobilny (Android)
  • 0
@boa_dupczyciel: Ja ostatnio złapałem wirusa, ból mięśni straszny, dużo mocniejszy niż przy grypie. Ale ja miałem jeszcze klasyczne obawy w stylu rzyganie na odległość. Może jednak jakieś przeziębienie cię bierze?