Wpis z mikrobloga

@G0blin: Nie wiem, ja tam nie często słucham, ale szanuję. Szczególnie Corey'a Taylora, który imo jest jednym z najlepszych żyjących wokalistów. Gdyby śpiewał pop to pewnie byłby gwiazdą puszczaną w każdym radio.
@G0blin: bo sie Stali tym czym na poczatku gardzili - cyniczna maszynka do robienia hajsu. Wywalenie Joeya jak zachorował i nie przyjęcie jak wyzdrowiał było dziwne. Teraz wywalili Chris Fehna, jak ten Wyjawił, ze corey i clown to jedyni właściciele kapeli ukrywający cześć dochodów przed reszta, która okazała się być jedynie zastępowalnymi kontraktorami. Takie opcje pokazały ze ten cały image buntowników, outsiderów to tylko teatr a za kulisami stali się cynicznymi
@will_I_aint: Nie interesowałem się ich historią, ale w sumie to co piszesz rzuca nowe światło na ich otoczkę.

@G0blin: Ja od siebie dodam że brzmią mało przekonywująco, taka ich agresja udawana coś oraz nudą wieje. Podobieństwa do muzyki Acid Bath oczywiste, poziom całkiem inny. Może spory tych "hejterów" ma jakieś porównanie.
@Left_Hand_Path: za login i avatar mogę plusować wszystko co napiszesz xD pamiętam do dziś jak usłyszałem nutę poniżej i od tego momentu nie przestałem ich słuchać xD
@LPSzycha: na zasadzie "czego się spodziewać od kapeli której głównym chwytem jest noszenie masek"? Myslę że pierwsze dwie, może 3, płyty były na swój sposób unikalne i po prostu zajebiste, ich występy na żywo wtedy to był mega ogień. Tego się im nie
willIaint - @LeftHandPath: za login i avatar mogę plusować wszystko co napiszesz xD p...
@LPSzycha: dzisiaj tak bo nie można zarobić hajsu na byciu prawdziwym, w przedinternetowej erze gdzie ludzie kupowali płyty/kasety było troche inaczej xD
@Left_Hand_Path: dla mnie = hardcore punk + death metal, to było proste równanie, jarałem się oboma, ale mało było kapel które łączyły, napalm death obadaj z tamtych czasów
@Left_Hand_Path: a czekaj żle skumałem, myslalem ze pytasz o entombed, w przypadku slipknot pierwsze płyty były po prostu cięższe, szybsze, iowa to nawet o black zahaczała, robili wbrew temu czego się wszyscy spodziewali - po debiucie nagrali bardziej #!$%@?ą płytę (podobnie jak korn), ale potem jak wszedł grubszy hajs niestety się rozsypało. Jakbym opisał unikatowość? Slipknot był głosem #!$%@? rednecków, takich totalnych low lifeow, mających #!$%@? na wszystko xD
@will_I_aint: Jeśli definiujemy Entombed to tak, hardcore punk wybudowany na fundamencie DM.
Ale właśnie ja od początku o Slipknocie, no IOWA nieźle #!$%@? przyznam że przy pierwszym odsłuchu mocno zdziwony byłem. Gdyby brzmienie nie było tak skompresowane to nawet bym powiedział że niezły album.