Aktywne Wpisy
ruda_stuleja +819
Czy jest jakiś głupszy argument niż, jak Cię nie stać na mieszkanie w wojewódzkim, to się wyprowadź do powiatowego?
Trzy pokolenia mieszkały w wojewódzkim, a ty jako czwarte, które tak samo tu dorastało, wychowało się i uczyło się teraz wyprowadź 50km od rodziny, bo pan rentier, flipper, deweloper musi mieć na drugie Porsche.
Ale było wcześniej wstawać i ciężej pracować XDDDDDD
#nieruchomosci
Trzy pokolenia mieszkały w wojewódzkim, a ty jako czwarte, które tak samo tu dorastało, wychowało się i uczyło się teraz wyprowadź 50km od rodziny, bo pan rentier, flipper, deweloper musi mieć na drugie Porsche.
Ale było wcześniej wstawać i ciężej pracować XDDDDDD
#nieruchomosci
symetrysta +38
Nienawiść do fliperów tylko pokazuje, jak mocna nadal jest w Polakach komunistyczna mentalność i to nawet w tych urodzonych grubo po PRL.
Ktoś znalazł niszę na której może legalnie zarabiać spore pieniądze? Nienawidźmy go, że ma lepiej od nas!
#nieruchomosci #flipmieszkania
Ktoś znalazł niszę na której może legalnie zarabiać spore pieniądze? Nienawidźmy go, że ma lepiej od nas!
#nieruchomosci #flipmieszkania
Ech, jak można tak bardzo spłycać taki problem i podawać tak głupie porównania. Naprawdę nie widzicie różnicy w daniu klapsa swojej partnerce/partnerowi, gdzie dwie osoby się na to godzą, a dawaniu klapsa/klapsów dziecku, które się wtedy boi, nie chce dostawać żadnego klapsa, a przede wszystkim często dochodzi do tego duża siła. Jest to również brak szacunku dla dziecka i jego miejsca intymnego jakim jest pupa. Naprawdę chcecie pokazać dziecku, że możecie #!$%@?ć go gołą ręka po pupie, kiedy tylko chcecie, bo zrobiło coś złego?
Mimo wszystko chciałbym wejść w polemikę i wysłuchać argumentów osób, które popierają klapsy. Szczególnie będę wdzięczny jeśli podacie naukowe źródła, które jasno pokazują, że klapsy są pozytywną formą wychowania.
Jeśli w dzieciństwie wasi rodzicie dawali wam klapsy, nie przejmujcie się. W 2017 r. 55% rodzicom zdarzało się stosować dalej tą formę przemocy. Osoby dorosłe wypierają bicie, często nawet wręcz mówią, że to godne pochwały metody wychowania. Chodzi im o dobry obraz własnych rodziców.
Nie zrozumcie mnie źle, jeśli rodzicom zdarzyło się użyć klapsa raz, dwa czy kilka razy nie oznacza, że są nagle #!$%@? rodzicami. Oznacza to, że po prostu popełnili błąd za który powinno im być głupio. Wierzę, że z roku na rok odsetek osób bijący swoje dzieci będzie malał.
Bardzo podoba mi się zdanie, które powiedział Lloyd deMause - "Historia dziciństwa jest koszmarem, z którego jako ludzkość dopiero zaczynamy się budzić". Polecam wam książkę "Dzieciństwo w cieniu rózgi" Anny Golus, świetnie opisuje problem przemocy wobec dzieci. Zamiast spłycać ten problem, robić jakieś głupie heheszki, uszanujmy dzieci, bo przez wieki naszej historii bardzo źle je traktowaliśmy.
#zalesie #pedagogika i wołam #konfederacja , bo jestem ciekaw waszego zdania czy popieracie poglądy pana JKM.
@az1zi: Tak samo boi się stania w kącie, szlabanu na bajki czy krzyku (to akurat imo najgorsza forma, bo dziecko widzi że rodzic sobie nie radzi). Wszystko to możesz podciągnąć pod znęcanie psychiczne tak samo jak danie klapsa pod znęcanie fizyczne i psychiczne.
Znam sytuację gdzie dziecko poskarżyło się na mame, że dała mu ślizgacza, zabrała mu telefon, a
P.s. masz dzieci ? Wiesz jak silne emocje wchodzą w grę ?
Chciałbym jakoś skomentować kogoś, dla kogo #!$%@? dzieciaka jest jedynym środkiem wychowawczym, ale chyba sobie daruję.