Wpis z mikrobloga

moje życie to gówno, dom-robota-dom, brak znajomych, dziewczyny/żony, niema do kogo odezwać ryja po powrocie do mieszkania, po powrocie z roboty posiedzę kilka godzin przed kompem i idę spać ale pies mnie jeszcze jakoś minimalnie trzymał na nogach. #!$%@? jeszcze aż 2 tygodnie kiedy wrócą. Na szczęście udało mi się dogadać z kierownikiem o nadgodziny w weekendy bo niema komu przychodzić, jutro będzie 3 weekend z rzędu kiedy idę do roboty bo nie chcę samemu siedzieć na chacie.
#przegryw #samotnosc
  • 1