Wpis z mikrobloga

Ja pierdzielę idę do sklepu a tam dziadek z 80 lat przy drodze leży z pobliskiego brata Alberta - trzeźwy jakby co. Jedna babka podchodzi i razem pomagamy mu dojść do schroniska. Wyskoczył do nas chłopak z Włocławka co go w Łodzi okradli i tam nocuje. Powiedział mi że tego dziadka rodzina porzuciła tam jak psa ( ͡° ʖ̯ ͡°) #bezdomnosc
  • 7
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@patrzpan: Hitler tez nie byl dryblasem, co ma wzrost do charakteru? Demencja to mogl byc pretekst do uwolnienia sie od tyrana.

@vector_cd2401: ja mialem ojca ktory cale zycie sie mna nie interesowal i nie wykazywal checi w podtrzymywaniu kontaktow, chociaz ja jako dziecko bylem do niego przyjaznie nastawiony (teraz juz nie zyje), ale z biegiem lat uswiadomilem sobie ze nie widzialbym moralnego obowiazku w opiekowaniu sie nim na
  • Odpowiedz
@Dante27 moja mama niestety nie żyje ale do ostatnich dni nia sie opiekowałem, a ojciec jest alkocholikiem tylko ze na z boku tego nie zauważysz, upija sie co dzień po pracy ale i tak może to matczyne wychowanie tak na mnoe działa nie potrafił bym go zostawić samemu sobie
  • Odpowiedz