Wpis z mikrobloga

Mirabelki i Mireczki, może ktoś z Was miał taki przypadek laryngologiczny.
Otóż od kilkunastu miesięcy mam pisk w uchu - prawym(tak sądzę). Prawdopodobnie wynik hałasu bo grałem swego czasu jako DJ 2 dni w tygodniu więc...ale do rzeczy
Byłem u laryngologa - czyszczenie uszy itp. Został pisk CHODZIĆ OBSERWOWAĆ
No więc po obserwowaniu poszedłem do drugiego. To samo. Skierował mnie na badanie słuchu.
Na badaniu słuchu właściwie wszystko ok, co prawda prawe ucho trochę słabsze niż lewe, ale nadal słuch dobry.
No myślę - trudno, da się z tym piskiem funkcjonować, tym bardziej., że Percepcja przyjęła i ok. Po kolejnych paru miesiącach jak już się przyzwyczaiłem to nagle (miesiąc temu dokładnie) ten pisk jakoś jakby się nasilił. Znów laryngolog + badanie słuchu - ta sama diagnoza jak poprzednio.
Jednak pojawiło się coś jeszcze - tzn. uczucie czasami jakby pustych uszu z kolei - jak czasmi macie po płukaniu pprzez pierwsze minuty takie uczucie. I jak obracałem głowę to takie właśnie uczucie pustki w uszach. Trudno wytłumaczyć. I druga dziwna rzecz - po drzemce popołudniowej - wstałem - i pisk tak samo itp. ale jak zacząłem gwałtownie obracać głowę, to w tym momencie obrotu jakby na milisekundy się wzmagał. I po zatrzymaniu głowy znów do stanu zero. Poza tym przy zasypianiu takie milisekundowe "trzaski"(?) jakby, albo taki dźwięk jak czasami transformator wysokiego napięcia stoi i takie buczenie. Ale to dosłownie milisekundy i to skorelowane z biciem serca, tzn. jak mocniej zabiło (w moim odczuciu) to te milisekundowe dźwięki przed zaśniecięm się pojawiają.
Badania krwi ok, nie miałem żadnego urazu, z takich kluczowych rzeczy to dość często (2 razy w roku) mam przeziębione górne drogi oddechowe. W rodzinie problemów ze słuchem nigdy nie było.

Czy macie pomysł co to może być?
#lekarz #laryngologia #uszy #choroby #pytanie #pomocy #dziwnerzeczy #ehhhhhhhhhhhhh
  • 1