Wpis z mikrobloga

via Wykop Mobilny (Android)
  • 1
Mirki, moja pierwsza kolizja po prawie 10 latach jazdy. I nawet nie brałem w niej udziału, bo koleś zahaczył mnie na parkingu pod pracą. 4 elementy pogniecione, lampa do wymiany.
I z racji braku doświadczenia w takich sytuacjach, zastanawiam się co z tym dalej zrobić. Brać rzeczoznawcę prywatnie i czekać na propozycję ugody żeby coś tam w kieszeni zostało czy oddać do warsztatu współpracującego z ubezpieczycielem sprawcy i tylko czekać na zrobienie?

#motoryzacja #mercedes #w209 #wypadek #ubezpieczenia
Pogostemon - Mirki, moja pierwsza kolizja po prawie 10 latach jazdy. I nawet nie brał...

źródło: comment_iTxFgA8ihhgtqwFescDHLdcoJqcaG5Rb.jpg

Pobierz
  • 20
via Wykop Mobilny (Android)
  • 0
@Harmideron: Może niejasno określiłem, bo trochę jestem roztrzęsiony.
Oddać samochód do warsztatu, ktory sam się rozliczy z ubezpieczycielem sprawcy, czy czekać na propozycję ugody od ubezpieczyciela sprawcy i wtedy dopiero naprawiać samochód jeżeli oferta będzie zadowalająca?
@Pogostemon: ubezpieczyciel sam oszacuje ile ci wyplacic w twoim wypadku z racji, ze jezdzisz gratem i nie oplaca sie go remontowac wyplaca ci cala jego wartosc minus wartosc zlomu. jesli sie nie bedziesz chcial zgodzic, pozostaje ci sie sadzic
@Pogostemon: pytanie brzmi co chcesz osiągnąć.
Jak po prostu ma być zrobione dobrze, to rób bezgotówkowo. ASO albo sprawdzony warsztat. Z warsztatami innymi niż ASO może być dłużej, bo małe warsztaty rzadko robiące bezgotówkowo często więcej spędzają na uzgodnieniach z ubezpieczycielem przed rozpoczęciem roboty.
Jak chcesz zrobić jako tako i przytulić nadwyżkę z ubezpieczenia, to już możesz szykować odwołanie od pierwszej wyceny, bo pewnie i części, i robociznę mocno zaniżą.
@Pogostemon: należy się jeżeli auto nie nadaje się do użytku (na zdjęciach gówno widać, ale jeżeli lampa jest uszkodzona, to kwalifikuje się) lub tylko na czas naprawy. Skąd weźmiesz, to zależy jak robisz uszkodzenia. Jak bezgotówkowo to zwykle bierze się z warsztatu i sami załatwiają formalności. Jak warsztat nie ma wolnego zastępczego lub bierzesz gotówkę, to drogi są dwie - albo wskażą Ci wypożyczalnie z której bierzesz bezgotówkowo, albo dostaniesz limit
Znajomy powiedział, że ostre krawędzie blachy przy lampie dyskwalifikują samochód z ruchu i dlatego pytam.


@Pogostemon: ma racje, policja może za to zabrać dowód, chodzi o bezpieczeństwo pieszych. Lampa też dziwnie siedzi w odniesieniu do innych elementów, obstawiam wyłamane mocowania i pewnie świeci zdecydowanie za wysoko. Radziłbym ograniczyć jazdę tym do minimum póki nie będzie zrobione, najlepiej tylko do warsztatu i to w dzień.
Jakbyś załatwiał zastępcze, warto wspomnieć o tych
via Wykop Mobilny (Android)
  • 0
@HetmanPolnyKoronny: Jest dokładnie tak jak piszesz - mocowanie zostalo wylamane. Odczepilem kostke zeby ludzi nie oslepiac i jakos dojade do domu, a jutro z rana zajme sie reszta. Jeszcze raz dzieki( )