Wpis z mikrobloga

@placken: on się miga od wszystkiego co mogło by zostać nazwane pracą typowe dla bezrobotnych nic nie zrobi żeby polepszyć swój stan tylko będzie płakał że do pracy musiałby z hotelu chodzić no #!$%@? straszne :D jak wczoraj słuchałem tych wymówek to mi się śmiać chcialo a Marlena to już w ogóle łan nad leniami nie poszła do roboty bo ja brzuszek bolał hahah to są menele z wyboru oni nie