Wpis z mikrobloga

Największym wygranym tych wyborów jest PSL. Kiedy zdecydowali się opuścić szeregi Koalicji Europejskiej to wydawało mi się, że jest to samobójstwo i nie przekroczą progu wyborczego. Tymczasem w kilka miesięcy udało im się przedefiniować pomysł na partię, świadomi tego, że wieś przestała być ich bastionem. Skupili się na średnich i większych miastach, na małych przedsiębiorcach, przedstawili umiarkowany, centroprawicowy program wypełniając lukę na scenie politycznej. I osiągnęli najlepszy wynik w wyborach od lat.

Nie jestem sympatykiem tej partii, ale jestem pod wrażeniem tej sprawności politycznej, której większości innych partii politycznych, zwłaszcza tych opozycyjnych, brakło.
#polityka #wybory