Wpis z mikrobloga

Witam mirki z pod tagu #motocykle #motoryzacja oraz #prawo.
Dzisiaj podczas ostatniej w sezonie przejażdżki na motorze zgubiłem gdzieś tablicę rejestracyjna i niestety nie znalazłem :(
Z rana dzwonie do urzędu miasta ale cały czas nie wiem czy nie powinienem zadzwonić na policję i to zgłosić, czy po prostu wykonać jakieś inne kroki. Ktoś miał taką sytuację albo wie co powinno się robić w pierwszej kolejności ?
ps. motorem nie będę już jeździł, jeśli to istotne
  • 9
@selol: wraz z dokumentami składasz oświadczenie o zagubieniu tablicy rejestracyjnej lub w przypadku kradzieży - zaświadczenie z Policji potwierdzające zgłoszenie kradzieży tablicy rejestracyjnej.
@brick: Miałem wcześniej na "chama" przykręcone śrubami. Teraz postanowiłem dać normalną ramkę... szkoda, że przyoszczędziłem. Dzięki za wiadomość, pani pod telefonem powiedziała mi, żebym zgłosił to na komendzie osobiście. Sam już nie wiem co robić, nie chcę mieć problemów z powodu jakiś kryminalistów.
via Wykop Mobilny (Android)
  • 2
@selol: na tablicę z moto paliwo może kraść tylko inne moto. Teraz już małe prawdopodobieństwo. Wyrabiasz jutro wtórnik i w cepiku jest zaznaczone. Nawet jeśli do czegoś dojdzie to ewentualnie dzielnicowy się będzie kontaktował w celu wyjaśnień.
@RupturaPerinei: nie wiem jak można ufać tym plastikowym zatrzaskom w ramkach. Przecież ja od razu dół ramki gubię po założeniu bo to gówno nie trzyma. W aucie i na moto tablice przykręcone na śruby i spokój.