Wpis z mikrobloga

Miraski! Ku pokrzepieniu!!!:) żyje! Nie zapiłem! Zarobiony!
Dziękuje za zainteresowanie - to miłe!
Popłynąłem ale nie w alkohol a prace i rodzine.
Chyba obijam się o fazę muru i ostatnio miałem słabszy humor.
Ale na kieliszki nie patrzę:) i w ręku nie trzymam.
Rozwinę się we wpisie i opisze co się działo!
Tym czasem trzezwego wieczoru! Ja wracam do ojczyzny!
Do usłyszenia w Polszy...;)