Wpis z mikrobloga

Polska służba zdrowia to mistrzostwo świata abusurdów. Wczoraj byłem w jednej z przychodni w #warszawa . Placówka pusta, ani jednej osoby na całym piętrze oprócz pani w rejestracji. Podchodzę się zapytać:
- Dzień dobry, ja....
- Proszę się cofnąć po numerek
- Ale tu nikogo nie ma
- Proszę wrócić po numerek
Klikam w automat, wyskakuje numerek, króry od razu wyświetla się nad tą panią, która mnie wygoniła. Dopiero wtedy zaczęła ze mną rozmawiać.

One mają jakieś targety jak w korpo? XD
  • 30
@lgc89 możliwe ze jest tak ze codziennie ktoś przychodzi o coś zapytać a jak uzyska odpowiedz to mówi "niech mnie pani zarejestruje" albo poza kolejka chce coś załatwić wiec babki się nauczyły ze nawet jak nikogo nie ma to uczą ludzi ze bez tego numerka nic nie załatwia. I tak się pomału uczy pacjentów
Polska służba zdrowia to mistrzostwo świata abusurdów


@lgc89: ty chyba absurdów w służbie zdrowia nie widziałeś. Co powiesz na zwrot kosztów za 1 procedurę leczenia operacyjnego złamania u pacjenta który miał złamane dwie kończyny i obie wymagały operacji albo zmniejszenie wycen procedur na kilka miesięcy wstecz i teraz szpital musi oddać pieniądze?