Wpis z mikrobloga

Mireczki małe #coolstory z dziś.
Siedzę w #pracbaza , widzę przez okno że podjechał kurier.
Gość wysiada z auta i stoi w miejscu pochylając głowę do przodu. Po chwili skumałem, że coś jest nie tak i wybiegłem do niego - przekrwione oczy, czerwony na twarzy i podnosi resztą sił ręce próbując wezwać pomoc. ( _)

Wyglądając jak z teledysku "ufoporno" złapałem gościa od tyłu stosując mniej lub bardziej poprawnie, chwyt Heimlicha udrożniając drogi oddechowe. #czujedobrzeczlowiek ( ͡° ͜ʖ ͡°)
Chyba pójdę na KPP aby sobie wszystko przypomnieć, bo gdyby gość nie zaczął oddychać to nie wiem.. wiem co robić, ale chyba czas sobie przypomnieć i poćwiczyć na manekinie.

Swoją drogą, przepis na tragedię:
1 kierowca
1 obwarzanek
1 gazowany napój energetyczny
( ͡° ʖ̯ ͡°)

#pierwszapomoc #ratownictwo
  • 8
@elsaha: Daj spokój, ja zacząłem po tej akcji w głowie analizować "co by było, gdyby.." i wyszło, że chyba jako jedyny z pracowników jestem wstanie "jako tako" udzielić pierwszej pomocy :|

Idę na kurs przypomnieć sobie wszystko na świeżo, bo jestem już prawie 10 lat po ostatnim dużym szkoleniu ( ͡° ʖ̯ ͡°)

Pozostaje jeszcze jedno ważne pytanie..