Wpis z mikrobloga

@Hannahalla: ja nie robiłam i w swoje urodziny po pracy spokojnie siedze sobie na kibelku i słysze jak mi się ktoś ładuje do chaty i śpiewają sto lat. Dobrze, że nikt nie widział mojej miny. Wyszłam a tam moja mama ze swoim facetem i moja przyjaciołka z chłopakiem. Przyniesli tort, baloniki z helem i prezenty. xD
@laza: spoko, jestem 1995, po prostu już czas na planowanie czegoś tym bardziej że jestem z lutego a miejscówki w Warszawie szybko się zajmują, szczególnie że okres studniówkowy


@Hannahalla Mieszkasz sama czy z kimś? IMHO bez sensu wywalac kasę na lokale. Lepiej zrobić małą domowke.