Wpis z mikrobloga

@dieow: napisałem do Lidla aby się ich zapytać, ale chyba nie odpiszą. Dla mnie to jakaś choroba grzybowa. Swoją kapustę wywaliłem choć tę tydzień temu co była mniej porażona to kilka liści oderwaliśmy reszta poszła na talerz. Tym razem odpuściłem.
  • Odpowiedz
@dieow: Nadal żyjesz? W ostatnim czasie natrafiłem na 2 takie główki kapusty z plamkami.
Wcześniejszą zmasakrowałem obróbką termiczną przez co żadna forma żywa nie miała szans na przetrwanie.
Tą tak jak Ty chce na surowo oszamać (,)
  • Odpowiedz
  • 1
@Folia_z_kompotu: Nadal żyję, ale co to za życie?

Korzystając z dobrodziejstw współczesnej technologii zapytałem o to najwyższy intelekt i dostałem przeciętną odpowiedź.

Tutaj twierdzą, że to rodzaj grzyba https://www.reddit.com/r/OrganicGardening/comments/to7r6w/white_stuff_on_red_cabbage_picssafe_to_eat/

Moim zdaniem, trzeba oderwać zewnętrzne liście i jeśli dalej nie ma śladu po tym, to szamać.
dieow - @Foliazkompotu: Nadal żyję, ale co to za życie?

Korzystając z dobrodziejstw ...

źródło: Zrzut ekranu 2023-03-22 092626

Pobierz
  • Odpowiedz