Wpis z mikrobloga

@Kotolazik: Zrobimy to po mojemu: KUP SOBIE, K---A, ORANGUTANA! Tak, k------o, owłosionego orangutana, nie mówimy tu o jakiejś p---------j kapucynce czy innym j-----m szympansie. Nie pytaj mnie skąd masz go wziąć, bo to nie mój problem. Orangutana nazwij Clyde (to nie podlega żadnej dyskusji, wszystkie orangutany mają na imię Clyde - nie pytaj dlaczego, tak działa życie). Zacznij bujać się z orangutanem po mieście, zabieraj go dosłownie, k---a, wszędzie: do
  • Odpowiedz