Wpis z mikrobloga

Natchniony pewnym komentarzem pod postem w gorących podpowiem, że nie zawsze wystarczy "wcześnie wstawać" bądź "ruszyć dupy". Ja polecam się zbadać.

Mam 22 lata, 174cm wzrostu. Swoją przygodę z regularną siłownią zacząłem dwa lata temu (ćwiczę ze 4, ale mocno nieregularnie). Na początku miałem 86kg wagi (pewnie ze 25-30%bf). W pół roku zredukowałem do 73kg (trening 5 x w tygodniu, 3x FBW + kardio 30-60 min, 2x interwały 20-30 min). jadłem od 2400kcal do 1600 najmniej. Ogólnie czułem się źle, ale chociaż efekty były. Po redukcji sobie trochę "przymasowałem" co wymknęło się spod kontroli. Jadłem "na oko", juz bez warzenia wszystkiego 2000-2500kcal. Odstawiłem totalnie kardio, same ćwiczenia siłowe 3x w tygodniu. Po roku (redukcję zakończyłem w ubiegłoroczne wakacje) waga wróciła do 86kg (ale za to mięcha zdecydowanie więcej) mimo tego, że przez ostatnie 3, 4 miesiące jadłem 2200-2000kcal i pilnowałem się. Waga powoli szła do góry.

Ostatnio podjąłem współpracę z dietetykiem. Po miesiącu wytycznych (2000kcal, sam trening siłowy 3x w miesiącu, niestety siedzący tryb życia przez pracę, 5000-10000 krokow na dzień wg apki na telefonie) zgubiłem tylko 1,5kg wody. Tłuszcz na tym samym poziomie.

No to cyk morfologia, jakies hormony i najważniejsze, krzywa cukrowa i insulinowa (drogie badanie, za wszystko zapłaciłem 200zł. Jak macie możliwość, pytajcie o dłuższe badanie, co dzieje się z glukozą, insuliną po 3 i 4h. Standardową krzywą cukrową robi się po 1 i 2h od podania glukozy). Poszedłem z wynikami do rodzinnego, ta skwitowała mnie "młodzi ludzie tak mają, wyniki gitówa". Zachodzę do endokrynologa prywatnie. Diagnoza, hiperinsulinemia (technicznie tyłem już od rana na czczo przez wysoką insulinę z rana bez śniadania). Gdyby nikt mi nie podpowiedział by zrobić tego typu badanie za 5-10 lat nabawiłbym się cukrzycy typu drugiego (organizm zajechałby trzustke). Żeby było śmieszniej tego nie leczy się na nfz, trzeba prywatnie. Koszt kuracji na 3 miesiące to ok 900zł (zdecydowanie lepsze to, niż cukrzyca. Leki na bazie liraglutydu, po 3 miesiącach wjeżdża metformina na rok ale to już tańsze).

Tak więc czasem warto się zbadać bo wychodzą fajne rzeczy ;)

#dieta #odchudzanie
  • 16
@Kasahara: mój dietetyk jak się okazało jest taki sobie, bo moim problemem nie było "chcę schudnąć" tylko "nie mogę schudnąć mimo 2200kcal". Zaufałem specjaliście i trochę szkoda, bo miesiąc w plecy i szmal za ten okres
@szmichal: Mógłbyś wkleić swoje wyniki z krzywej cukrowej i insulinowej? Troche w podobnej sytuacji jestem, natomiast pierwsze słysze o takiej kuracji. Dostalem na twarz recepte na metformine 2x750 i narazie.
@tronez: Proszę bardzo. Nie wiem jak będzie u mnie z metforminą. Ta wjeżdża po 3 miesiącach liraglutydu. Fajnie by było, jakbyś też wstawił swoje wyniki. Po trzech miesiącach mogę wrócić do tego wpisu. Wg mojej docent na samej Victozie powinienem zrzucić 10-15kg. Z tego co czytałem na necie, jest to możliwe gdyż liraglutyd wpływa na odczucie sytości i głodu.

Ogólnie mój lekarz powiedział mi, że szkoda, że nie zrobiłem jeszcze badania
Pobierz szmichal - @tronez: Proszę bardzo. Nie wiem jak będzie u mnie z metforminą. Ta wjeżdż...
źródło: comment_ckkx9hW7HAHFMboWjUmOwe3Ysax6yoeZ.jpg
@szmichal: Nie zauważyłem edycji posta :D U mnie było bardzo podobnie, w tamte wakacje(czy nawet wcześniej próbowałem ale zawsze to łączyłem z niedoczynnościa + hashimoto) 3x siłownia + basen + dziennie jakos 40 min aktywności, 2100 kcal(wtedy 97 kg) i mega słabo wyglądała redukcja. Na początku zeszło 2 kg i potem jedno wielkie nic.
Badania wykonałem, udałem się wtedy do mojego endo/diabetyka i dostałem tylko metformine, zadnych zalecen :D uciekłem jak
Pobierz tronez - @szmichal: Nie zauważyłem edycji posta :D U mnie było bardzo podobnie, w tam...
źródło: comment_6eGtIRpwkr5voqSRxa1Fiez5TZKx0etT.jpg
@tronez: wg zaleceń lekarza, kcal nie liczę, jem tak by sie najadać (przykładowo, rano 3 gotowane na twardo jajka, na obiad 200g piersi z kurczaka, 50g kaszy/makaronu, jakaś surówka z pssu, wieczorem bułka zytnia i na to jakieś mięso). Aktywność trudno określić, trening na siłce 3 razy w tygodniu (siłowy, push pull legs) i od 10-30 minut kardio (zazwyczaj na kazdym treningu troche pokręcę). Jak się nudzę to idę na siłkę
@tronez: aktualizacja, od statu leczenia (koniec września), do dzisiaj z 87 kg do 75kg. Victoze będę brał do kwietnia, potem wg lekarza metformina będzie trzymać wagę. Łącznie z wizytami u lekarza (trzy wizyty) i na victoze wydałem 3000zł. Mam 22 lata, myślę, że się opłaca zainwestować wszystko w zdrowie teraz niż potem kiedy będę miał powiedzmy rodzinę i w uj niefajną cukrzycę typu 2. Docelowo do czerwca chce zejść do 69-70kg.
@tronez: Wracam po dwóch latach, nie jest kolorowo.

Rok temu moja insulina na czczo wynosiła 4 (nie robiłem całej krzywej). Obecnie jest tak jak na screenie (zaznaczyłem daty).

Do października 2020 r. ważyłem 72kg nie starając się zbytnio. Z lockdownem i zamknięciem siłowni waga stopniowo rosła. Obecnie ważę 82kg (ale za to jestem znacznie silniejszy bo podjąłem współpracy z trenerem) i doszło ok. 6cm w pasie (czy to dużo na 10kg,
Pobierz szmichal - @tronez: Wracam po dwóch latach, nie jest kolorowo.

Rok temu moja insul...
źródło: comment_1626178289HSwyJI1KDQIWjF7IEKkfkr.jpg
@szmichal:
99 -> 96 z victoza przez miesiac. Dieta i cwiczenia kulały bo dostałem recepte jak był lockdown xD coś około 1900 jadłem.
96 -> 93 na norweskiej paszy xd białkowe chlebki i dużo mięsa. Węgle były jakoś 50-60g. Szkoda, że w polsce nie ma takiego żarcia w takiej cenie. Piwa też mieli jakieś fit, nie chce przekłamywać ale cos ze 100 kcal +- na 500ml.
93->89 na około 1500 kcal