Wiem, że czasami pojawiają się tu różne wpisy dotyczące #budujzwykopem, ludzie polecają sobie różne rzeczy to ja tak tylko w celu #zalesie wkleję maila, jakiego właśnie wysmarowałem do firmy Roca. Nigdy od nich nic nie kupujcie.
Chciałbym Państwu przekazać moją opinię o działalności firmy Roca i jakości sprzedawanych przez Państwa produktów.
10 lat temu, wyposażając duże mieszkanie wydałem kilkanaście tysięcy na produkty Roca. Były to baterie kabinowe, bateria do wanny, baterie umywalkowe. Wyglądało wszystko bardzo ładnie.
Już po około 2-3 latach pierwszy zgrzyt – w dwufunkcyjnej baterii (Roca Touch-T A5A2847C00) przestał działać termostat. Zamówienie serwisu, wymiana głowicy termostatycznej, koszt kilkaset złotych.
Po kolejnych 2-3 latach powtórka z rozrywki – ta sama bateria, znów nie działa termostat. I znów kilkaset złotych do zapłaty.
Mijają kolejne 3 lata i… to samo. Ale teraz mało tego – oprócz nie działającego termostatu okazało się, że przecieka i głowica termostatyczna i głowica regulacyjna. Nie widziałem tego wcześniej (wszystko podtynkowe), zalałem trochę mieszkanie i klatkę (wydatki na remont klatki).
W styczniu 2019 roku zamówiłem u autoryzowanego serwisanta obie głowice do wymiany. Mimo kilku maili, telefonów z przypomnieniem, DO DZISIAJ (mamy 20 września 2019 roku!) nie ma tych części.
Efekt jest taki, że w mieszkaniu jedną łazienkę od 9 miesięcy mam całkowicie wyłączoną z użytku, w międzyczasie w drugiej łazience w podobnej baterii (tylko nie dwufunkcyjnej) również zepsuła się głowica termostatyczna i kąpiel mamy tylko w letniej wodzie.
Jestem bardzo zdegustowany jakością „tak ładnie” wyglądających produktów. Planuję całkowity remont łazienki i wyrzucenie baterii Roca bo tylko sprawiają problemy. NIGDY, NIKOMU nie będę polecał tych produktów, aby ktoś nie popełnił takiego błędu jak ja.
Jak to się mówi – zadowolony klient przyprowadzi 5 kolejnych, niezadowolony sprawi, że nigdy nie przyjdzie 15. Mam nadzieję, że osiągnę podobny efekt.
@astrodamus: Wiesz - dawno bym zmienił, ale to jest taki typ zabudowy i baterii, że absolutnie nic tam nie pasuje (jako zamiennik). Trzeba kuć płytki, a #!$%@? 2 lata temu robiłem remont łazienki i zabudowę z kamienia więc kucie tego jest w #!$%@? gruba robota.
Wpis z mikrobloga
Skopiuj link
Skopiuj link