Wpis z mikrobloga

Dzień dobry wszystkim. Mój pierwszy post, więc apeluję o trochę wyrozumiałości. Dzisiaj dzień próbny w #pracbaza a mianowicie dostarczanie #leki do aptek. Zaczynam o 06.00 a pod firmę musiałem wyjątkowo pojechać uberem. Będę pisał w punktach co ciekawsze moje spostrzeżenia z dzisiejszego dnia.

1. Pan #uber mimo że Ukrainiec to mówił sesownie po angielskuXD Problem polegał na tym że kierował się appką, która wskazywała pozamykane ulice. Na szczeście pan uberek posluchal wskazówek i dojechałem na czas pod bazę.
2. Za chwilę poznam kolegę z ktorym objadę dziś cały rejon. Co ciekawe deklarowane jest że o 12.00 kończy się pracę. Sprawdzę zweryfikuję( ͡° ͜ʖ ͡°)
  • 4
Kurła a jak tu wołać? :v dobra wracam z kolejnym punktami.
3. Załadunek na magazynie. Całość towaru to jednakowe plastikowe pudełka (w środku nawet 1 opakowanie aspiryny XD) + drobnica: małe kartoniki, torebki. W przeciwieństwie do kurierki gdzie od paczek po opony jest wszystko, to jest to super sprawa. Porządek na pace, można sobie wszystko elegancko poukładać. Operacja załadowania, segregacji wszystkiego trwa niecałą godzinę. Oczywiście zależy to od ilości aptek na rejonie,