Wpis z mikrobloga

Niby dobra wiadomość, ale tak nie do końca, bo ten łobuz powinien dostać zakaz wykonywania zawodu dożywotnio, a nie tylko na rok:

Adwokat Kościoła broniący księży pedofilów ukarany zakazem wykonywania zawodu.

Mecenas Michał Kelm nazywany "adwokatem diabła" chronił Kościół przed odszkodowaniami ofiar księży pedofilów. Cynicznie grał przy tym na dwie strony. Został właśnie ukarany przez swoje środowisko

Mec. Kelm to adwokat z długoletnim stażem, który walczył dla Kościoła, by jego księża nie musieli płacić odszkodowań za molestowanie dzieci.

Bronił siostry Bernadetty, księdza gwałciciela z Legionowa i proboszcza gwałcącego niepełnosprawną dziewczynkę. Mówi o sobie: „boję się tylko Boga i swojej żony”. Chwyta się różnych metod.

Jest 2015 r. Wrocławski ksiądz Paweł Kania, wyjątkowo drapieżny i bezwzględny, dostał wyrok za pedofilię. Kelm proponuje mu ochronę przed odszkodowaniami. Jest też pełnomocnikiem kurii wrocławskiej, która księdza przez osiem lat chroniła, gdy gwałcił ministrantów – przenosiła duchownego między parafiami.

Niedługo potem Kelm odwiedza chłopca, którego Kania gwałcił (groził, że jeśli nie ulegnie, weźmie się za jego młodszego brata). Adwokat oferuje chłopcu, że pomoże mu w walce z księdzem. Nie ujawnia, że chroni już Kanię i kurię. W ten sposób chciał odsunąć odpowiedzialność od Kościoła, bo obiecywał, że zażąda od samego księdza, który już wtedy był bez środków do życia, 250 tys. zł.

– Kelm podsunął mu upoważnienie i propozycję ugody: w zamian za odstąpienie od roszczeń wobec kurii chłopiec dostanie od Kościoła 40 tys. zł płatne w ratach – mówi nam mecenas Janusz Mazur, który podjął się prawdziwej obrony chłopca w walce z kurią. – Po raz pierwszy spotkałem się z mechanizmem tak cynicznego grania na dwie strony, bezwzględności i szachowania pięknymi słowami, by uniknąć odpowiedzialności.

Chłopak, rozbity tragedią, początkowo podpisał pełnomocnictwo. Działanie Kelma było niezgodne z przepisami o adwokaturze, dlatego jego sprawa trafiła do sądu dyscyplinarnego przy Okręgowej Radzie Adwokackiej we Wrocławiu.

I ta orzekła właśnie roczny zakaz wykonywania zawodu za „postępowanie sprzeczne z prawem, zasadami etyki lub godnością zawodu bądź za naruszenie swych obowiązków zawodowych”.

Żona Kelma ma postępowanie za to samo

– Nie mam wątpliwości, że od samego opoczątku oboje dbali przede wszystkim o interesy Kościoła, a nie ofiary księdza – mówi „Wyborczej” mec. Janusz Mazur, pełnomocnik chłopca w sporze z wrocławską archidiecezją o 300 tys. zł. odszkodowania. – Sprawą ich postawy powinien, w moim przekonaniu, zainteresować się nie tylko sąd dyscyplinarny, ale też prokurator.

https://www.wykop.pl/link/5132369/adwokat-kosciola-broniacy-ksiezy-pedofilow-ukarany-zakazem-wykonywania-zawodu/

#polska #prawo #bekakatoli #neuropa