Wpis z mikrobloga

@NDSS I wg mnie to często lepsze rozwiązanie niż typowy kemper a już z pewnością bez porównania bardziej ekonomiczne :) Coś czuję też że dalszą odsprzedaż wypada nieźle!

Z drugiej strony wiadomo - móc stanąć w środku czy pełnoprawna łazienka to jednak ważne. Moje wnioski są takie że mimo wszystko najpraktyczniejsza jest przyczepa kempingowa bo nie ma własnego silnika i wszystkich problemow wokół tego. Jak gdzieś nią dotrzesz to możesz samochód odłączyć
najpraktyczniejsza jest przyczepa kempingowa


@Saeglopur: no właśnie nie bardzo. Kamperem stajesz i idziesz spać, na przyczepę szukaj parkingu, nie mówiąc już o manewrowaniu. Przyczepa jest fajna, jak wiesz, gdzie dokładnie jedziesz. Czyli głównie z punktu A do B. Ja jeździłem 7-metrowym kamperem i było fajnie. Stajesz, gdzie masz ochotę i do spania. Jeździłem też pol-kamperem, czyli po prostu auto z lodówką, słuchawka od prysznica ze zbiornikiem i łóżkiem w środku. Nie
Kamperem stajesz i idziesz spać, na przyczepę szukaj parkingu


@yeloneck: Niby też racja ale biorąc pod uwagę realia w Europie mało gdzie wolno ci od tak stanąć kamperem i tak. Mi się kamper zawsze marzył ale ostatecznie widzę że najpraktyczniejsza opcja w moim przypadku to przyczepa z pewnością.