Wpis z mikrobloga

Trzy tygodnie temu przyszedł do mnie Rasasi Fattan z datą produkcji 2017-11, więc zacząłem się poważanie zastanawiać czy pogłoski o zaprzestaniu produkcji La Yuqawam nie są prawdziwe. Jak wszyscy wiedzą oba zapachy były ostatnio bardzo słabo dostępne. Wysoka cena La Yuqawam w notino zdawała się potwierdzać tezę, że pościągali jeszcze dostępne na rynku resztki.

Tak więc gdy cena spadła o ~100PLN postanowiłem zastawić w zaprzyjaźnionym lombardzie ostatnie wiadro z gruzem i nabyć długo poszukiwanego Świętego Grala. Wczoraj flakon do mnie przyszedł, ale zaskoczył mnie fakt, że był z data produkcji 2019-07. Jeśli więc były wcześniej jakieś przestoje z produkcją, tak La Yuqawam jest na nowo rozlewany. Gdybym wiedział wcześniej o tym fakcie wstrzymałbym się z zakupem - a nuż udałoby się więcej przycebulić...

Moja rekomendacja:


Do widzenia.

#perfumy
  • 30
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach