Wpis z mikrobloga

a dolar po 8 zł będzie to elektronika tania nie bd... Bo się ją kupuje w dolarach.


@kholat1945: ale wiesz, że to co mówisz, nie ma uzasadnienia? Chyba, że masz jakieś większe argumenty akurat za x2.

Płaca minimalna to małą część całej gospodarki.
Część tej płacy już jest płacona "pod stołem" (teraz zmienią
  • Odpowiedz
@silentpl: #!$%@?, podniesienie placy minimalnej do faktycznej zarabianej na rękę nie spowoduje hiperinflacji.
W każdym normalnym kraju umowa o pracę to podstawa zatrudnienia, tylko u nas najchętniej wszystkim by dawali umowy o dzieło. Dlaczego McDonald może dawać UOP nawet na staz a janpizzex nie może? Może ale nie chce, bo wie, że znajdzie frajera za 8 zł na godzinę na czarno.
Albo wszyscy korzystamy z infrastruktury i usług państwa i się dokładamy albo walimy wszystko na lewo i się dziwimy, że bez Unii to byśmy nawet kilometra drogi nie położyli, szpitali nie wyremontowali.

Ceny w sklepach mamy zachodnie, ceny paliwa są niższe o 20 groszy, a zarobki 4 krotnie
  • Odpowiedz
via Wykop Mobilny (Android)
  • 0
@janpaczulski:
1. Nie napisałem nic o hiperinflacji
2. Nie napisałem noc o upadku kraju

Mo zwyczajnie wygląda to na prowadzenie do sytuacji w której można w mediach bić na alarm i grać zbawcę który wprowadza w Polsce euro, gdy już płacą minimalna będzie podobna do tej na zachodzie.
  • Odpowiedz
  • 0
Ale jeśli kupię 3 chleby po 1 kamyczku, mając 5 zostanie mi 2, a kupując 3 chleby po 2, mając 10 kamyczków, zostanie mi 4, czyli profit ( _)
  • Odpowiedz
@Maro88z: Kiedyś Polacy zarabiali po tysiąc złotych a dobre komputery kosztowały około trzech tysięcy. Dziś wszyscy zarabiają po 2-3 tysiące, koszty życia też są droższe, ale dobre komputery dalej kosztują jakieś trzy tysiące, a więc komputer przestał być luksusem.
  • Odpowiedz
via Wykop Mobilny (Android)
  • 2
@Zbruzman: ale do tego dochodziliśmy wiele lat poprzez mozolny wzrost wartości pracy i wydajności gospodarki a nie przez sztuczne dźwignięcie 2x minimalnej
  • Odpowiedz
@juda-goldbergsteiny: no dobra, ale co, jeśli wódka/paliwo/czynsz/grunt budowlany/gra komputerowa kosztuje nie x2, tylko nadal tyle kamyczków, ile wcześniej? Za pierwszym razem mam do dyspozycji 4 kamyki, za drugim 8.

Tak jest z warzywami w tym roku. Drogie są i maja ku temu powody. Ale za internet nadal płacę tyle samo. Krótko mówiąc, ekonomia to nie taka prosta zupełnie sprawa, że podniesieniu minimalnej czy średniej z automatu wszystko się podnosi o
  • Odpowiedz