Wpis z mikrobloga

@marcelus: Trzeba być kretynem by to poprzeć. Niech się ci lewaccy debile nauczą jak działa VAT i gdzie jest uregulowany. Kościół nie świadczy żadnych usług w rozumieniu dyrektywy o VAT. No chyba, że chcą wyjścia z UE tylko po to by katoli dupa bolała.
  • Odpowiedz
  • 145
@Herubin czym innym są datki na działalność kościoła lub działalność charytatywną, a czym innym usługi świadczone przez księży, które powinny być opodatkowane. Poza tym wszystko powinno być dokumentowane
  • Odpowiedz
Kościół nie świadczy żadnych usług w rozumieniu dyrektywy o VAT


@Herubin: Swiadczy, wykonujac usluge, np. udzielenia Slubu, zapewnienia organisty na uroczystosc, uroczystosc chrztu, i wiele innych.
  • Odpowiedz
@marcelus: Taca nie podlega jakiemukolwiek opodatkowaniu bez dwóch zdań i to nie podlega dyskusji. Intencje mszalne są dyskusyjne. Miałem kiedyś z zespołem VATowskim dyskusje na ten temat i w grubej większości dominował pogląd, że też nie. Przy czym nawet jeśli uznamy, że tak to limit zwolnienia podmiotowego w VAT to 200 tysięcy. Żaden ksiądz w Polsce nie dostanie tyle z intencji mszalnych. Jednocześnie Państwo dopłaca do kas fiskalnych. Mielibyśmy, więc
  • Odpowiedz
@marcelus: Parafia nie prowadzi działalności gospodarczej w rozumieniu dyrektywy o VAT. Właściwie to nie powiem nawet spoko jakby to wprowadzono bo mógłbym sporo zleceń wyciągnąć odzyskując cały zapłacony podatek wraz z odsetkami.
  • Odpowiedz
  • 13
@Koliat Księża są opodatkowani na zasadach karty podatkowej. Kwota zależy od wielkości parafii a nie od przychodów. Ewidencja przychodów nie będzie miała wpływu na podatek.
Kościół jako instytucja oficjalnie nie wykazuje dochodu. Datki są składkami na działalność statutową. Tak jak składki dzieci na wycieczkę szkolną, lub składki na spółdzielnie mieszkaniową, czy klub sportowy w teorii w całości są przeznaczone na działalność statutową, z wie. Nie ma tu co opodatkowywać.

Śmieszy mnie
  • Odpowiedz
@Koliat: Kasy fiskalne dotyczą kontroli VATu a nie dochodowego. Kandydat na posła powinien znać takie szczegóły (choć tak wiem razemki to są głównie socjologowie, którzy gówno wiedzą o gospodarce i podatkach).

Choć nawet ze względu na dochód to znowu kierowanie się ideologią nad rozsądkiem. Większość księży to nie są warszawscy księża mający kilkanaście tysięcy parafian pod sobą ale księża z prowincji. Ci ludzie żyją za mniej niż minimalna i licząc
  • Odpowiedz
via Wykop Mobilny (Android)
  • 0
@marcelus: datek powinien być opodatkowany dochodowym nie VAT. Swoją drogą ściągalność raczej będzie słaba. Ksiądz w mniejszej parafii może wystawić mniejszy paragon albo wcale ( ͡º ͜ʖ͡º)
  • Odpowiedz
  • 2
@Herubin ryczałt to jedna rzecz, a brak odprowadzania podatku od świadczonych usług inna. To są dochody całkowicie nieopodatkowane i nie podchodzące pod działalność statutową kościoła w żadnym wypadku. Co więcej nikt tak naprawdę nie wiem o jakich sumach mowa, bo są to dochody niedokumentowane. Dlatego też ktoś taki jak ty może walić dyrdymaly że ksiądz na wsi klepie biedę, a sytuacja jest zazwyczaj taka że w takich parafiach 2-3 księży przypada
  • Odpowiedz