Wpis z mikrobloga

Czyż można wątpić, że w dniu, w którym narzędzia produkcji zostaną oddane do użytku ogółu, gdy wszyscy pracować będą wspólnie, a praca, odzyskując należne jej miejsce, wytwarzać będzie o wiele więcej, niż potrzeba na zaspokojenie wszystkich potrzeb ludzkich, - czyż można wątpić, że wtedy tendencja ta, już dziś tak potężna, upowszechni się tak dalece, iż stanie się właśnie zasadą życia społecznego?


~Piotr Kropotkin (Zdobycie chleba, 1892)

#antykapitalizm #socjalizm #anarchizm #komunizm #ekonomia #cytaty #cytatywielkichludzi
  • 37
@Rudolf_Tucker: Jeszcze z śmiesznych ciekawostek przypomina mi się Keynes, który też fantazjował o tym, co będzie trzeba robić z tym nadmiarem towarów, jak tylko wprowadzi się jego perpetuum mobile w życie.
przypomina mi się Keynes, który też fantazjował o tym, co będzie trzeba robić z tym nadmiarem towarów, jak tylko wprowadzi się jego perpetuum mobile w życie.


@bh933901: Kropotkin postulował zmianę celu pracy z zarobku (głównie dla szefów) na zaspokojenie potrzeb ludzkich, co nie jest nieosiągalnym konceptem. To nie ma nic wspólnego z naklejaniem plastra na kryzys ekonomiczny żeby PKB czy inne wskaźniki się nie posypały.
Kropotkin postulował zmianę celu pracy z zarobku (głównie dla szefów) na zaspokojenie potrzeb ludzkich, co nie jest nieosiągalnym konceptem


@jon_snowflake: Jest po prostu niezrozumieniem, że praca dla szefa też jest pracą na zaspokojenie potrzeb ludzkich, tylko z udziałem pośrednika i organizatora tej pracy. A postrzeganie istnienie szefa jako czynnika hamującego dobrobyt, ba, takiego którego usunięcie spowoduje rozwiązanie niemal wszelkich problemów ekonomicznych, jest już kompletną fantazją.

To nie ma nic wspólnego z
Jest po prostu niezrozumieniem, że praca dla szefa też jest pracą na zaspokojenie potrzeb ludzkich, tylko z udziałem pośrednika i organizatora tej pracy.


@bh933901: W obecnym systemie liczy się tylko zysk (pomnażanie kapitału) i każdy właściciel biznesu, CEO czy akcjonariusz do tego dąży. Jeśli zysk przypadkiem pokrywa się z potrzebami ludzkimi to spoko. Jeśli nie to np. kilka milionów umrze głodu, a tym najedzonym wmówi się i zmusi swoją polityką do
przecież wcale nie jest tak, że obecnie procentowy poziom głodu na świecie jest absolutnie najniższy w historii.


@ChceszPorscheToSieNauczVatWyludzac: Nie no, to wcale nie jest tak że kiedyś głód wynikał z faktycznego braku pożywienia. Niemożliwe żeby to rozwój nauki umożliwił wzrost produktywności. Pewnie będziesz zaskoczony jak powiem że nawet w krajach (pseudo)socjalistycznych był bardzo drastyczny skok jakości życia gdy postawiono na mechanizację i modernizację?

kraje, w których te straszne korporacje wprowadziły swoje
@jon_snowflake:

Nie no, to wcale nie jest tak że kiedyś głód wynikał z faktycznego braku pożywienia. Niemożliwe żeby to rozwój nauki umożliwił wzrost produktywności. Pewnie będziesz zaskoczony jak powiem że nawet w krajach (pseudo)socjalistycznych był bardzo drastyczny skok jakości życia gdy postawiono na mechanizację i modernizację?


Zwłaszcza na Ukrainie i chińskiej prowincji xD

Dobrobyt to przede wszystkim zasługa rozwoju technologicznego i możliwości ich wykorzystania. Podnoszenie poziomu życia objawia się tym, że
@jon_snowflake: Cały czas zmieniasz udowadnianą tezę. Raz jest to kategoryczne stwierdzenie, czy w gospodarce kapitalistycznej pracuje się w celu spełniania ludzkich potrzeb, w innym z kolei miejscu teza brzmi, czy jest to priorytetem. Odpowiedzi na obie są skrajnie różne: tak, pracuje się w celu spełniania ludzkich potrzeb, nie, nie jest to priorytetem, ale warunkiem maksymalizacji swojego zysku i występuje jako efekt uboczny. A skoro tak, skoro spełnianie ludzkich potrzeb już występuje,