Wpis z mikrobloga

@ReFree poważnie typie? To ma mnie sprawdzić?
Zrobię coś lepszego i podam ci szacunkową objętość tego filara. Szerokość ustroju nośnego tej konstrukcji to ok. 11m, wiec można założyć, że szerokość tego filara to ok 3m, to jest konstrukcja złożona z ustrojów swobodnie podpartych, wiec żeby zmieścić dwa łożyska wachaczowe lub wałkowe wraz z dylatacj potrzeba ok 1m grubosci podpory (ostrożnie szanując, raczej jest tam 1,2 do 1,6m), słup trakcyjny mocowany w taki
ale takei szarpnięcie łańcuchem też dobrze ramę naruszy, może nawet pękła xd


@prawdziwek: nie masz pojęcia, o czym piszesz, prawda? W offroadzie normalne jest szarpanie - liną kinetyczną co prawda, która amortyzuje szarpnięcie, ale nawet kinetykiem bardzo często szarpnięcie jest dużo większe niż tutaj. No i dodajmy do tego, że to Wrangler, a nie jakiś biedasuv.
Wystarczyłoby, że ten klej byłby na tyle mocny, że wyrwałby otulinę betonu odsłaniając zbrojenie


@Tasde: Tyle teorii, ale zdajesz sobie sprawę, że ta stopa jest co najmniej z betonu C30 z plastyfikatorami a otulina spokojnie 5cm. Czym ty chcesz to zerwać? Przyklejoną deską?
@zsuiram2: Zdajesz sobie sprawę, że ten obiekt został wybudowany w okresie, w którym jakość betonu bywała wątpliwa, wiesz czym jest karbonatyzacja otuliny? Inewntaryzowaleś kiedykolwiek obiekt wybudowany w czasie drugiej połowy komuny w Polsce, wiesz w jakim stanie czasami potrafią być takie obiekty?
@flager: Zdaję sobie sprawę, że normy które uwzględniają najniekorzystniejsze warunki istnieją od 1945 roku. Jeśli chodzi o obiekt z tego wpisu, to stopy są ostatnim elementem którego bym się czepiał. Nie widzę lokalnych braków otuliny i nie sądzę by były podatne na rysy i pęknięcia.
Wiem czym jest karbonatyzacja, tak samo jak czym jest korozja chlorkowa czy siarczanowa. Aby spowolnić proces korozji zbrojenia rozważyłbym odtworzenie otuliny, ale obawiam się, że karbonatyzacja
@zsuiram2:

Nie widzę lokalnych braków otuliny i nie sądzę by były podatne na rysy i pęknięcia.

To spójrz na filary.

Wiem czym jest karbonatyzacja,

W teorii może wiesz, ale czy widziałeś z bliska obiekt poddany temu zjawisku? Z zewnątrz beton wydaje się być w porządku, natomiast mocniejsze uderzenie młotkiem powoduje ukruszeni sporego kawałka betonu.
Może ci się wydawać, że ten konkretny obiekt nie jest specjalnie zagrożony na tego typu korozję, ale
@flager: Tak jak mówiłem wyżej: "Jeśli chodzi o obiekt z tego wpisu, to stopy są ostatnim elementem którego bym się czepiał". Nie podważam tego, co powiedziałeś o wiadukcie, na filarach widać ubytki betonu i zacieki. Ja natomiast mówiłem o fundamencie. Traktuję go jako osobną konstrukcję i w przypadku ewentualnego zerwania otuliny przez Adbustera, można ją uzupełnić bez problemu betonem z inhibitorem korozji, co nie zmniejszyłoby parametrów nośności.
@zsuiram2:

Ja natomiast mówiłem o fundamencie. Traktuję go jako osobną konstrukcję i w przypadku ewentualnego zerwania otuliny przez Adbustera, można ją uzupełnić bez problemu betonem z inhibitorem korozji, co nie zmniejszyłoby parametrów nośności.

Niestety z przeglądami i bieżącym utrzymaniem obiektów nie zawsze jest tak jak powinno być. Widziałem wiadukt na którym rosło małe drzewko we wpuście mostowym, a był to wiadukt na głównej drodze prowadzącej do miasta. Robiłem inwentaryzację takich przepustów,