Wpis z mikrobloga

@Malygrzesio80 Mylisz się. Problemy ludzi z zębami zaczęły się wiele set lat wcześniej, kiedy odkryto, że ze zboża można zrobić mąkę. Pierwotnie nasiona ucierało się przy pomocy kamiennych narzędzi. Odłamki kamieni trafiały do mąki i powodowały bardzo szybkie ścieranie zębów. Nierzadko ludzie w wieku zaledwie trzydziestu lat, byli już w opłakanym stanie fizycznym, ponieważ cierpieli z powodu niedożywienia - starte zęby uniemożliwiały przyjmowanie pokarmów stałych.
@LZBNZ: po to żebyś wiedział co jesz. Ze nie gryziesz kamieni a cos dobrego. Poza tym bol to pierwszy sygnal ze cos sie dzieje. Gdzyby go nie bylo zęby by sie psuly a my nawet o tym bysmy nie wiedzieli.
@ryba_twojej_mieczty: jestem dentysta i częściowo masz racje ale nie do końca. Owszem mąka rozbieranie tak. Ale to powodowało głównie starcie zębów i nie było tak powszechnym problemem- przy zerowej higienie i tak nie było złe.
Natomiast od 200 lat gdy mamy dużo cukru czyli próchnicy to mimo możliwości świetnej higieny próchnica mocno się trzyma, plus więcej stresu przez co problemy z przyzebiem i trzecia sprawa zupełna odwrotność czyli za małe ścieranie
@Armo11: A czy nerwy zębow nie sa czasem powiązane z nosem? Po operacji przegrody nosowej, moj nos jest troche bardziej wrazliwy, jakby unerwiony w dwoch miejscach, i gdy czuje bol dziołsła, to i czuje cos na nosie
Te nerwy są własnie to po, żebyś o zęby dbał i je chronił, by mieć czym gryźć i przeżuwać.


@dwa_szopy: jakie dbał i chronił? One dają o sobie znać dopiero kiedy już jest za późno na dbanie i ochronę XD