Wpis z mikrobloga

@jaroty: Przez pierwszy miesiąc to mogą mieć nawet codziennie inny układ zajęć i z dnia na dzień będą się dowiadywać, na którą mają przyjść do szkoły. Nie ma czym się podniecać. Że nie wspomnę o tym, że nawet we wcześniejszych latach w niektórych szkołach średnich praktykowało się dwie zmiany i jakoś nikt z tego powodu nie płakał.