[bardzospokojnyczlowiek]

Nigdy nie zrozumiem ludzi, którzy usuwają konto w wielkim krzykiem "ODCHODZĘ! CZEŚĆ! JUŻ MNIE NIE ZOBACZYCIE! PATRZCIE, BO IDĘ SOBIE!"

Chcesz odejść - naciśnij przycisk "wyloguj". Tylko tyle... ale dla niektórych to za trudne.

#spokojnemysli

[ZywaWikipedia]

@Derp: nie wiem z czym teraz do mnie uderzasz człowieku? Znałem ją, lubiłem, cokolwiek? Jest mi tak samo obojętna jak anonimowy człowiek w kolejce po kebaba przede mną. Widzę że pisała jakieś bzdury pusząc się jak paw, potem robi jakiś huk że odchodzi - a niech idzie w diabły, tylko konsekwentnie tak aby nie wrócić.

[taknie]

@Derp: nie miałem z nią przyjemności, może to dlatego.

[bardzospokojnyczlowiek]

@JesterRaiin: grozisz mi? ;]

[JesterRaiin]

@bardzospokojnyczlowiek:

Grozić może lufa na koniec semestru.

Ja zapowiadam okropną przyszłość. ;p

[bardzospokojnyczlowiek]

@JesterRaiin: okropna przyszłość... hmm...

To uczucie...

[bardzospokojnyczlowiek]

@Elfik32: to się chyba da leczyć ;p może to jakaś forma schizofremii ;D

[UlfNitjsefni]

@bardzospokojnyczlowiek: coś mnie ominęło?

[bardzospokojnyczlowiek]

@UlfNitjsefni: jakaś @Platyna: usunęła. Tyle wiem. Jakiś wielki emoquit.

[s.....m]

@bardzospokojnyczlowiek: ból dupy podczas takiego odchodzenia to część planu :)

[UlfNitjsefni]

@bardzospokojnyczlowiek: już odnalazłem parę wątków, wiem która to, taka zadufana w sobie babka, pępek świata. emoquit tylko to podkreśla

[JesterRaiin]

@bardzospokojnyczlowiek:

:D