Wpis z mikrobloga

W związku z tym że na uniwersum pojawił się mój ulubieniec Profesor Tomasz, chciałbym przypomnieć moim zdaniem jedną z najbardziej paranoicznych sytuacji jaką zarejestrowały kamery człowieka bez kolan. Mianowicie Profesor Tomasz recytujący swój wiersz i szczający obok niego dziąślak, który zachęca poetę aby ten nie zniechęcał się odgłosem odbijającego się od podłoża złotego deszczu i kontynuował recytację.

"Nie, mów" ( ͡° ͜ʖ ͡°)


#kononowicz
Czopelka - W związku z tym że na uniwersum pojawił się mój ulubieniec Profesor Tomasz...
  • 5
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@Czopelka zastanawiam się co może z tym konkurować już dłuższą chwilę i nic mi do głowy nie przychodzi. Jedyne co jest abstrakcyjne to rozmowa z lasu i powrót jojora z wiewiurek i ja twierdzi że tylko z banku wraca a nie było go 3 dni. Ale to jak szcza... To jest inny wymiar
  • Odpowiedz