Wpis z mikrobloga

#anonimowemirkowyznania
Sprawa wygląda tak, że moja luba ma "kolegę", jakiś były znajomy ze studiów, z którym odnowił się kontakt. Piszą ze sobą, gada z nim wieczorami, raz nawet zauważyłem, że dzwonił o 6 rano! Oczywiście już się zwierzyła ze wszystkim na temat naszego związku.
Dodam jeszcze, że gość nie miał partnerki na wesele i poszła z nim w tajemnicy przede mną na to wesele jakiś czas temu. Wiadomo, żebym się nie zgodził.

I tu pojawia się pytanie. Ona mnie zapewnia, że jest to zupełnie normalne i nie ma się o co martwić bo to tylko koleżeńskie relacje. Mnie to śmierdzi okropnie i jest co najmniej dziwne. Coś ze mną jest nie tak czy z nią? Co wy o tym myślicie?


Kliknij tutaj, aby odpowiedzieć w tym wątku anonimowo
Kliknij tutaj, aby wysłać OPowi anonimową wiadomość prywatną
Post dodany za pomocą skryptu AnonimoweMirkoWyznania ( https://mirkowyznania.eu ) Zaakceptował: Eugeniusz_Zua
Dodatek wspierany przez: Wyjazdy dla maturzystów
  • 118
  • Odpowiedz
@NewEpisode: bo jesteś sumą swoich doświadczeń. Jeśli umiesz to przeskoczyć, żyjesz na "wyższym poziomie" życia. A tymczasem OP to nie ty, to nie jest ta sama sytuacja. On nie jest tobą, a ona nie jest twoja eks. Rozumiesz o co mi chodzi? Owszem, dużo rozbija sie o normę kulturowa. W naszej kobieta nadal traktowana jest jak własność mężczyzny, dlatego napisałam że on jej siła nie zatrzyma. Jedyne co może zrobić, to
  • Odpowiedz
@Kerrigan: Przecież to są dorośli ludzie. Jak bardzo naiwnym trzeba być, żeby uwierzyć, ze dorosły człowiek nie świadomie okłamuje swojego partnera, gdzie już od wczesnych lat przedszkolnych tłumaczy się, ze kłamstwo jest złe i krzywdzi ludzi. Przecież dziewczyna opa zdaje sobie sprawę jako osoba wykształcona, o regularnym poziomie intelektualnym, ze takie zachowanie na pewno nie przyczynia się do stabilizacji związku, a wręcz przeciwnie prowadzi do jego rozpadu.
  • Odpowiedz
via Wykop Mobilny (Android)
  • 16
@Kerrigan: Gdybym miał jakieś 2-3 lata temu kogoś takiego kto by mi tak powiedział dzisiaj bym mu dziękował na kolanach. Nie mówię tylko po swoim przykładzie ale też po znajomych których dziewczyny podobnie się zachowały. Stały kierunek, poznaje kogoś nowego, zaczynają się spotkania a potem z kwiatka na kwiatek. ( ͡° ͜ʖ ͡°)

Jedyne co może zrobić, to pokazać, że warto z nim być.


Zaraz, to facet
  • Odpowiedz
via Wykop Mobilny (Android)
  • 4
Rozmowa gościu, bez awantur, dobitnie powiedz co jest nie tak i dlaczego, usłyszysz co powie i sam zdecydujesz. Tylko nie daj sobie mydlic oczu, nawet jeśli nic nie jest na rzeczy między nimi a oleje temat no cóż, znaczy że ma gdzieś to jak się czujesz w tej sytuacji, że poprostu z twojej perspektywy jest to kiepskie zachowanie. Niech Ci spróbuje jakoś udowodnić swoją lojalność tylko na Boga niech wymyśli coś innego
  • Odpowiedz
Wiadomo, żebym się nie zgodził.


@AnonimoweMirkoWyznania: O nie! Nie pozwoliłbyś wolnej osobie zrobić co chce! XD
Rozstań się z nią dla jej dobra. Albo niech ona Ciebie zostawi bo szkoda dziewczyny na typa, który może się łaskawie zgodzić lub nie na jakieś wyjście xD

Żeby nie było - słabo, że Tobie o tym nie powiedziała, ale skoro masz takie podejście to jej się nawet nie dziwię. W momencie kiedy ona Tobie
  • Odpowiedz
@NewEpisode: tak, bo jak z kimś jestem to ufam tej osobie. Jakbym nie ufał to bym z taką osobą nie był.
Wyznaję bardzo prostą zasadę: "jak ma się puścić to się puści". Naprawdę - jeżeli ktoś ma nas zdradzić to nie potrzebuje do tego egzotycznych wakacji czy wyjścia z kimś na wesele. Może to zrobić jak będę w pracy, w moim łóżku ( ͡° ͜ʖ ͡°)
Kobieta
  • Odpowiedz
@ArekJ: no ale weź, zaczynam się zastanawiac, gdzie leży błąd w edukacji w szkołach xd Albo w wychowaniu. Niektórzy chyba nigdy nie wyjdą poza pewien poziom mechanizmów ewolucji. GADZI MÓZG xd
  • Odpowiedz
@Kerrigan: Twoją starą dwa razy. To ze jest to wolna sugestia z przypuszczeniem, nie znaczy, ze nie brałaś tego pod uwagę. A jeśli ktoś stawia takie tezy (przypuszczając) to kontrargumentujacy może M o ZeE je spróbować obalić. Innymi słowy nie pisz czegoś czego pózniej nie potrafisz obronić
  • Odpowiedz
@Kerrigan: Widze, ze już sobie szukasz kompana bo podświadomie wiesz, ze zabraknie Ci argumentów. Słabe jednostki łącza się w grupy. I przestań obrażać ludzi, którzy maja inne zdanie niż Ty
  • Odpowiedz