Aktywne Wpisy
raul7788 +297
✨️ Obserwuj #mirkoanonim
Mam problem z #seks w nowym związku. Jesteśmy razem od 4 miesięcy. Rozmawialiśmy, żeby zacząć już współżycie. Problem jest taki, że jak rozmawiamy, to ona mówi, że ona chce uprawiać seks, ale ja nie inicjuję. Ja z kolei uważam, że po niej nie widać, że w ogóle chce seksu i nic nie inicjuje. Tak jej powiedziałem. W ten sposób tak sobie rozmawiamy, że oboje chcemy, ale nic się nie
Mam problem z #seks w nowym związku. Jesteśmy razem od 4 miesięcy. Rozmawialiśmy, żeby zacząć już współżycie. Problem jest taki, że jak rozmawiamy, to ona mówi, że ona chce uprawiać seks, ale ja nie inicjuję. Ja z kolei uważam, że po niej nie widać, że w ogóle chce seksu i nic nie inicjuje. Tak jej powiedziałem. W ten sposób tak sobie rozmawiamy, że oboje chcemy, ale nic się nie
Głupia sprawa, moja siostra ma już 8 lat i nie potrafi czytać, po wakacjach idzie do drugiej klasy.
W szkole opuszczała trochę zajęć z różnych powodów, rodzice też się do tego nie przykładają, bo są zajęci czymś innym.
Chcę ją nauczyć, posiedzieć z nią i poczytać, ale każda próba kończy się płaczem albo fochem. Nie robię nic, co miałoby ją do tego doprowadzić, po prostu czasem ją poprawiam jak pomyli literki, np. d i b, albo sz z cz, czasem wymuszam, żeby przeczytała jeszcze raz linijkę (chcę po prostu, żeby rozumiała to co cxyta, a nie bezmyślnie literowała wyrazy).
No i nie wiem jak mam się do tego zabrać, wiem, że każde dziecko rozwija się w swoim tempie itd., ale 8 lat to już chyba wystarczająco dużo, by potrafiła czytać.
Jakieś rady?
Dodam jeszcze, że często siostra literuje wyraz bez składania tych literek w całość, dopiero pod koniec próbuje odgadnąć o co chodziło, zdarza jej się dokładać literki, których tam nie ma albo wypowiedzieć jakiś inny podobny wyraz..
#rodzina #szkola #podbaza #pomocy #pytanie
@niechcemisie_
Być może, ale ja potrzebuję jakichś sposobów, żeby nauczyć to dziecko czytać (a to ważna i przydatna umiejętność).
Nie chodzi mi o ocenianie, bo ja też na ten temat nie mam dobrego zadania. ;)
A na fochy wyjebongo, popłacze raz, dwa (pięć, dwadzieścia) razy, potem z
Znałam wcześniej litery, i co ciekawsze nadal mając dwadzieścia kilka lat nie umiem czytać na głos długich tekstów, więcej niż jednego zdania,
@FreakingAwesome:
Mogłoby ją to zachęcić do czytania.
Kiedyś w pociągu siedziałam obok dziewczynki, która na tablecie grała w jakąś gierkę, gdzie miała łączyć sylaby, tworząc w ten sposób wyrazy, albo dopasowywać słowa przeciwstawne w pary. Mama z nią nad tym siedziała, mała czytała na głos. To chyba atrakcyjna dla dziecka forma ćwiczeń.