Aktywne Wpisy
![ZenujacaDoomerka](https://wykop.pl/cdn/c0834752/4c2b6d2b517b854c6525f1c688772c2b8288a15ca6de491872d90842d7b802e0,q60.jpg)
ZenujacaDoomerka +27
W ogóle fascynuje mnie istnienie osób co kochają Marvela i star wars.
Tych ludzi się powinno od społeczeństwa normalnego odseparować.
To nie są normalni ludzie. Normalny dorosły nie idzie oglądać filmu o tej samej treści po raz tysięczny i mówi wow ale super.
Ciągle to samo - jest bohater, drama a potem znów dobro zwyciężyło xD
To są jakieś uposie po prostu a nie ludzie. Jedyne do kogo to może przemawiać to
Tych ludzi się powinno od społeczeństwa normalnego odseparować.
To nie są normalni ludzie. Normalny dorosły nie idzie oglądać filmu o tej samej treści po raz tysięczny i mówi wow ale super.
Ciągle to samo - jest bohater, drama a potem znów dobro zwyciężyło xD
To są jakieś uposie po prostu a nie ludzie. Jedyne do kogo to może przemawiać to
![KingaM](https://wykop.pl/cdn/c3397992/KingaM_QtQ1gbm4N0,q60.jpg)
KingaM +5
Serio, #orange? Przecież to święto ma głębokie znaczenie religijne dla wielu osób, a Wy postanowiliście robić z tego jaja dosłownie i w przenośni. To jest jakieś kurwskie lekceważenie wolności religijnej i świętości tradycji. Co będzie następne? Cyfrowe noszenie palm w Wielki Tydzień? Albo cyfrowe chodzenie na msze? Może e-palenie ziółka przez rastuchów które przecież jest ich sakramentem albo darmowe gigabajtu z okazji obalenia reżimu.
Ja wiem, że to tylko zabawa
Ja wiem, że to tylko zabawa
![KingaM - Serio, #Orange? Przecież to święto ma głębokie znaczenie religijne dla wielu...](https://wykop.pl/cdn/c3201142/893fcabae8999c2689ba64263d2d9504c9e9bde319ee6aed7e6a3555362cf86e,w150.jpg)
źródło: skurwysyny z Orange psują święta
Pobierz
1. Przyłapałam faceta, który zawiesił się na odstającej gałęzi, by jelenie mogły sięgnąć rosnące na niej liście. Oczywiście wszystko po to, by drąca japę curka miała jakąś frajdę.
2. Prowadzę obserwacje behawioralne na kilku gatunkach, więc zdarza mi się siedzieć dłużej przy niektórych wybiegach. Pewnego dnia zauważyłam, że świnie wisajskie zbiegły się do jakiegoś chłopca, który siedział bardzo blisko krat. Od razu też zorientowałam się, że ten trzyma znalezione na ziemi pożółkłe i zadeptane liście, których używał do karmienia. Kiedy zwróciłam mu uwagę, przestał karmić, ale nie odszedł. Po kilku chwilach spróbował ponownie. I tak #!$%@? 4 razy. Za każdym razem sprawdzał ukradkiem, czy na niego patrzę i próbował coś wrzucić na wybieg, gdy wydawało mu się, że nie widzę. Za 4 razem podeszłam i spytałam gdzie są jego rodzice. Nagle znalazła się matka, która siedziała na ławce nieopodal. Powiedziałam, że jeśli sytuacja się powtórzy, wezwę ochronę i zostaną wyprowadzeni poza teren ogrodu, bo nie dość, że dzieciak nagminnie łamie regulamin i nie słucha się opiekuna, to jeszcze przeszkadza mi w prowadzeniu badań. Na szczęście matka przeprosiła, złapała gówniarza za kołnierz i zabrała go ze sobą. Co robili dalej - kurde nie mam pewności.
3. Dzisiaj przy tych samych świnich i tych samych obserwacjach jakaś dziewczynka wrzuciła coś na wybieg. Od razu zainterweniowałam i powiedziałam, że karmić nie wolno. "Ale to był tylko kij" Aha, #!$%@? to spoko, oczywiście można śmiecić wybieg badylami.
4. Nasze leniwce mają otwarty dostęp do jednego pawilonu, nie są za żadną szybą, czy kratami. Tak się jakoś złożyło, że jeden z nich upatrzył sobie miejsce, które jest w zasięgu rąk nieco wyższych ludzi (oraz podnoszonych dzieci). I tak też się jakoś złożyło, że leniwce nienawidzą być dotykane. Wielokrotnie zwracam uwagę, że nie wolno ich denerwować. No i kiedyś debili nie upilnowaliśmy. Jakiś facet podniósł swojego synka, by ten mógł leniwca potarmosić. Leniwiec nie jest szybki, ale jak już uda mu się coś chwycić, to nie ma #!$%@? by mu to wyrwać. A jak już coś złapie, to najprawdopodobniej boleśnie ugryzie, bo kły ma #!$%@? ostre. Kwik dzieciaka dało się słyszeć w całym pawilonie. Rodzina (po pomocy medycznej) została wydalona poza teren zoo za rażące łamanie regulaminu.
5. Może nie karmienie, ale ostatnio moi koledzy znaleźli na wybiegu wydr buty. Adidaski jakiegoś bombelka, który zdjął je sobie ze stópek i wywalił do zwierząt. Nikt się o zgubę nie upomniał.
Po dniu takiej pracy lubię się odstresować u tapirów. Tapiry nie pytają. Tapiry rozumieją.
#zalesie #pracbaza #zoo
źródło: comment_lhwWBsZyyPuvRoegz331Bymv5LA0uWCn.jpg
Pobierz@ZOOlogiczna:
źródło: comment_YhZC8fT0JZL9BwUZGxL3XbBokV12jCFD.jpg
Pobierz@Fimke: Dokładnie tak, nigdy na odwrót (。◕‿‿◕。)
@Zapaczony: Tak właśnie było niestety :(
@bi-tek: Jak opiekun karmi zwierzęta, mimo iż zwiedzający nie mogą, to też widzisz podwójne standardy? To 'klejenie się' jest moją pracą. Jest częścią tzw. Treningu medycznego, dzięki któremu zdobywamy zaufanie do zwierząt. Po tym 'klejeniu się' sprawdzamy stan oczu, uszu, pyska i skóry, robimy zastrzyki, lub wykonujemy inne zabiegi, które może wykonać opiekun.
@ZOOlogiczna: Myślałem, że Ty to ta druga, a zamazana twarz to "bo RODO"
A co do karmienia, to żyrafa nie mogła sięgnąć drzewa to facet jej podał. Czubkiem języka złapała :)
A ja sam kiedyś się skusiłem, jak jakieś koniowate próbowało chwycić przez płot strzępy trawy przy mnie. No nie mogłem odmówić ;)
Ale jak widzę ludzi karmiących czym popadnie, to też mnie to złości. A już wszelkie słodycze czy przetworzona żywność to już nic, tylko jak dla kiboli
@rojek: Nie, to jeden z mniejszych ogrodów w Wielkiej Brytanii.
@Fenoloftaleinowy_Chrabaszcz: Wyszłoby za dużo tłuszczów w diecie, niezdrowe dla zwierzaków.
@Dzyszla: Nie trafisz, jeśli obiecasz, że to ostatni raz.
@Nosradamo: zaciągnął się zapachem człowieka :D
Świat zza krat nie taki kolorowy :f
źródło: comment_xUtQN8c0ieyY6hQqpoPgvvDM0cacYmX2.jpg
PobierzTak serio: zawsze to miłe jak ktoś z obsługi powie parę słów o zwierzątku akurat... I kurna, ludzie nawet podziękować nie potrafią, a żeby ktoś jakieś zainteresowanie pokazał choćby głupim pytaniem...
@soadfan: To przykre co piszesz :( Nie było mnie tam, więc ciężko ocenić, ale niestety prywatne ogrody zoologiczne w