Wpis z mikrobloga

@vcode69: nie potrzebują na UE w ogóle, ich świat jest po prostu smutny, szary, a mężczyźni piją i giną przed 50, z takimi trudno o spokojne życie, więc lepszy spokojny, średniozamożny p0lak, bo z nim ma szansę dożyć szczęśliwie emerytury
  • Odpowiedz
@Sugarman44: @vcode69: napisalem identycznie to samo ale ktos zglosil moj post, bo przeciez nazwanie ukrainek.. a zresztą, no ogolem znam ukrainki i to jest to samo, w dodatku jeszcze czasami bardziej wulgarne niz p0lki, mowia po polsku jakby mialy problem z przelknieciem ziemniaka ze swojej wsi

wszystkie ukrainki jakie znam, podkreslam wszystkie - nie wyrozniaja sie niczym ciekawym od typowej p0lki, niczym xD ludzie co gadaja ze ukrainki
  • Odpowiedz
W sensie, myślisz że na Tinderze są pożądane dziewczyny? (Może trochę jest, ale nie przesadzajmy) Widzę, że tutaj panuje jakieś inne przekonanie o Ukrainkach, bo w moim rejonie dzielnie pracują... Ekhem, no. W ogóle, polecam poczytać artykuł "Ukrainki o Polakach", czy jakoś tak. Nie chce mi się go teraz szukać. W każdym razie, mówią tam głównie o tym, że "Polacy to dla nich bezpieczna opcja", bo one będą "grzeczne", w zamian za
  • Odpowiedz
@hayleysuch:

Tylko takie serio pytanie do Was panowie: chcecie być "bezpieczną opcją"? Bo jak Wy stracicie grunt pod nogami (problemy z pracą na przykład), to stracicie wartość w ich oczach.


Czyli jak z większością p0lek
  • Odpowiedz
@Trend: ratuję naiwnych, zdesperowanych rodaków, bez obycia z kobietami przed #!$%@? się w bagno i ulokowaniu uczuć/nadziei w niewłaściwych osobach i tyle. A jak już zaczyna się trend, generowany przez stulejarzy, którzy widzieli 0-2 cipy na żywo, pod tytułem: "Ukrainki są mniej puszczalskie od Polek" (albo lepsze do związku bo takie wierne i kochające bez wymagań) to wiem, że muszę z tym walczyć choćby w ten sposób bo to jest
  • Odpowiedz
@sralpies: masz 100% rację. Ukrainki niczym się nie różnią od P0lek, jedynie są lepsze w łóżku i lepiej wyglądają. P0lki maja taka sama opinie wśród erasmusow i za granicą jak Ukrainki u nas.

Suma sumarum, jakbym miał wybierać żonę to wolałbym jednak mieć P0lke. Trochę bliżej mentalnie, nie zrzucić całej swojej rodziny na moją głowę I wiem że jak mi się podwinie noga to może nie rzuci od razu.

Mam
  • Odpowiedz
@MassFett: masz "paru znajomych", którzy hajtają się z ukrainkami? WTF? Nie wiedziałem, że to aż na taką skalę się odbywa. Ja i moi koledzy przeruchaliśmy trochę tych ukrainek, ale ze wszystkich swoich rejonów znam tylko JEDNEGO faceta, który liczył na poważny związek z ukrainką, ale go zostawiła dla innego po niespełna 2 miesiącach.
Ale żenić się z ukrainką?
Weź rozwiń bo aż mnie zaciekawiłeś, powiedz coś więcej o tych gościach,
  • Odpowiedz
@sralpies: Sredni profil takiego znajomego:

- z miejscowosci 50k
- pracuje w korpo w miescie 500k+
- typ lysiejacego lub piwny brzuch bylego chada. Co za mlodu mial na peczki a w miescie laski maja wyzsze standardy wiec trudno mu znalezc polska petarde
- wiec znalazl sobie
  • Odpowiedz
@MassFett: grubo.
Każdy kto jest chociaż troche doświadczony wie, że DŁUGI, trwały związek jest możliwy tylko z osobą, z którą nadajesz na podobnych falach, jesteście na podobnym poziomie inteligencji, ambicji. A tutaj ewidentnie wygląda mi to na układ w stylu "gość wyrywa ukrainkę o wyglądzie 9/10 bo nigdy żadna polka o tym wyglądzie by go nie chciała", ale to się kłóci z tym "byłym chadem", bo z reguły "były chad"
  • Odpowiedz
@LemurChmur Jaaasneeee, bo we wszystkich małżeństwach, które trwają po 10 lat, facet nigdy nie miał problemów w pracy :) Śmieszne jest to, co mówisz, bo mimo wszystko, większość Polek pracuje, a Ukrainki są nastawione na bycie utrzymanką.
  • Odpowiedz