Wpis z mikrobloga

Ogólnie mam taką złotą zasadę na Tinderku, że wszystko przesuwam w prawo, a później patrzę co mi bóg dał. Pewnego razu po pełnej rundzie, odłożyłem telefon i zacząłem oglądać Netflixa. Po chwili telefon wesoło wibruje - Oho, zobaczmy co mi przyniósł ślepy los. Otwieram Tindera, patrzę A TAM #!$%@? KARZEŁ JA #!$%@? ZMACZOWAŁO MNIE Z KARŁEM XDDDDD Szybko przemyślałem co napisać, ponieważ takiej sytuacji nie można przegapić. Stukam o ekran, naciskam wyślij - Hej, czy to prawda, że Lannisterowie zawsze spłacają swoje długi? Mija może ze dwie minuty, telefon znowu wibruje - Hehe, mógłbyś się bardziej wysilić :P Stwierdziłem, że #!$%@? i nie ma sensu dalej pisać. Telefon znowu wibruje, biorę go do ręki a tutaj znowu karlica pisze, #!$%@? jakiś wall of text. Jak mi minął dzień i inne takie. #!$%@?, pośmieszkuje sobie z karłem, najwyżej jak kiedyś do niej wpadne i mnie #!$%@? to ją postawię na szafie i wyjdę - pomyślałem. No i tak zaczeliśmy pisać. Po jakimś czasie, zobaczyłem, że Pani Karzeł mocno się zaczęła wkręcać, więc ewakuowałem się z Tindera usuwając parę. Jakie było moje zdziwnie, gdy następnego dnia napisała do mnie na Instagramie. Zingorowałem. Wieczorem, wchodzę na fejsa, wiadomość w skrzynce filtrowanych. JA #!$%@? ZNOWU KARLICA. CZY SIATKA SZPIEGOWSKA KARŁÓW W POLSCE JEST AŻ TAK ROZWINIĘTA, ŻE ZNALAZŁA MNIE #!$%@? WSZĘDZIE, NAWET NA SNAPCHACIE? Zaczęła mnie lekko niepokoić ta sytuacja, ale oczywiście zignorowałem i zablokowałem. Ale to jeszcze nic, poszedłem sobie do biedronki, żeby kupić karkówkę na grilla. Wybrałem taką ładną soczystą i idę do kasy. Kiedy jestem przy kasie dostaje sms-a z nieznanego numeru: W LIDLU MAJĄ TAŃSZĄ. Jebłem tą karkówką o podłogę i uciekłem do domu. Wbiegłem na górę i wyskoczyłem cały się trzesąc na balkon, żeby zajarać. Nagle słyszę świst i na mój balkon spadają liny, a po nich zjeżdża jednostka uderzeniowa karłów. Wyrzuciłem szlugę i schowałem się do mieszkania. Rozległ się dzwonek do drzwi, podchodzę otwieram PATRZĘ A TAM #!$%@? BANDA KARŁÓW NIESIE MOJĄ WYBRANKĘ NA LEKTYTCE - TO TERAZ ZOBACZYSZ JAK LANNISTEROWIE SPŁACAJĄ SWOJE DŁUGI - wypaliła w moją stronę. Trzasnąłem drzwiami, ale pod naporem karlej armii moja barykada w końcu upadła i zdobyli moje 40mkw szturmem. W tym momencie piszę do was z żyrandola, a banda wściekłych karłów #!$%@? mi mieszkanie. SEND HELP PLS ;_;

#pasta #tinder