Aktywne Wpisy
![szuwarek](https://wykop.pl/cdn/c3397992/szuwarek_XAS3mlekKK,q60.jpg)
szuwarek +428
To pewnie dlatego że Polacy wstydzą się zgłaszać włamania.
Poza tym w Skandynawii definicja włamania jest inna. Tam każdy krok włamywacza w mieszkaniu/domu liczy się jako odrębne włamanie.
No i w Polsce jest taka bieda, że nie ma co kraść ( ͡° ͜ʖ ͡°)
#bekazlewactwa #emigracja #europa
Poza tym w Skandynawii definicja włamania jest inna. Tam każdy krok włamywacza w mieszkaniu/domu liczy się jako odrębne włamanie.
No i w Polsce jest taka bieda, że nie ma co kraść ( ͡° ͜ʖ ͡°)
#bekazlewactwa #emigracja #europa
![szuwarek - To pewnie dlatego że Polacy wstydzą się zgłaszać włamania.
Poza tym w Skan...](https://wykop.pl/cdn/c3201142/2394abaca2b5e56ec22efa48ac452593c4e0bd7d1778fc6584999a0fbfd6080d,w150.png?author=szuwarek&auth=f151330202f038914dad206aed3995a5)
![siekieromotyka](https://wykop.pl/cdn/c3397992/siekieromotyka_iqQS5qG7qk,q60.jpg)
siekieromotyka +230
#konfederacja #bekazpisu
chad Korwin samodzielnie robi zakupy, nie jeździ limuzyną, nie boi się rozmawiać z ludźmi, zabiera ze sobą psa zamiast ochroniarzy ( ͡° ͜ʖ ͡°)
chad Korwin samodzielnie robi zakupy, nie jeździ limuzyną, nie boi się rozmawiać z ludźmi, zabiera ze sobą psa zamiast ochroniarzy ( ͡° ͜ʖ ͡°)
![siekieromotyka - #konfederacja #bekazpisu
chad Korwin samodzielnie robi zakupy, nie j...](https://wykop.pl/cdn/c3201142/7fd6b60a36a207aa13947dd6260e82034dba41d10c3bd678ff363d1e5155dca4,w150.jpg)
#feels #smiecludzki #przegryw
Czasem mysle o tym, ze wracając z pracy podskocze na jakieś tory i tak tam juz zostane.
Pomyśl o lekach, troche pomagają
@Meybah
@423frewq4f23 pomódlcie się
Komentarz usunięty przez autora
@Franco-Da-Vici: ma trochę racji. Ja miałem taki epizod, ze 3 lata, jak mi się długi związek zaczął sypać i zaraz po rozstaniu, w tle w głowie zawsze miałem myśl o sznurze, non stop, dzień po dniu, aż się #!$%@?łem, serio, i zacząłem robić rzeczy, wszystkie pierdoły na które nigdy nie miałem czasu, zmiana roboty, jakieś #!$%@? zawody sportowe, jakieś wyjazdy, duperele, nowi ludzie,
Robiłem różne rzeczy, troche osób poznałem, troche imprezowałem i ciągle to samo uczucie? :P
właściwie to dwie, jedna mnie oddała jakiejś uber psycholog, jakiejś tam profesor na uczelniach co książki pisze i ta też nie wiedziała co zrobić. Najpierw za moją zgodą pisemną zaczęła mnie nagrywać na dyktafon by konsultować się z innymi, potem doszło do momentu, że się zagubiła i zachęcała mnie do leków i szpitala psychiatrycznego.
Rok przerwy ponad
od kilku miesięcy biorę leki i powoli psychiatra też