Wpis z mikrobloga

Byłam dzisiaj w #muzeumnarodowe w #warszawa. Bo nie byłam od lat, i bo #rothko. Legendarny malarz, jak się spodziewałam, nie wzbudził mojego entuzjazmu. To jedynie znak, że w ciągu ostatnich 5 lat moje gusta co najwyżej się precyzują, ale nie zmieniają.

Widziałam kilka fantastycznych, doskonałych rzeczy. Heda - Clesza, zachwycająca martwa natura. Wpadł mi w oko już dawno, kunszt, światłocień, ogromne walory... powiedzmy sobie, detaliczne. Wreszcie widziałam na żywo "Bitwę pod Grunwaldem", matko, tyle czasu. :D Przyjemnie Wojtkiewicza widzieć, szczególnie jak się zna spektakl "Cyrki i ceremonie" #krakow'skiego Teatru Mumerus. Obrazy połączone i przekształcone w... spektakl. O o ile #futuryzm i #dwudziestoleciemiedzywojenne nie są ogniwami sztuki budzącymi moją szczególną radość, o tyle Jednodniuwka wzbudziła mój szczery uśmiech. :) Zupełnie inne wrażenia, kiedy widzi się to na żywo. Spodobał mi się Marieschi i obraz z Pałacem Dożów, nie istnieje chyba bardziej idealne dzieło architektoniczne. Spośród moich ulubionych i robiących największe wrażenie zdecydowane top 3. Do tego Sasnal mnie zaintrygował zamiast zirytować, hasło "Osobiście i szybko #!$%@?łem z pędzącego pociągu sztuki lat osiemdziesiątych" mnie rozbawiło. Powiem Wam, sympatyczna sprawa odwiedzić muzeum po latach. Każda kolejna wizyta przynosi sobą furę wrażeń i zachwytów, wynotowanych nazwisk czy dzieł. Rothko jest do 1 września, nawet kontestatorom polecam (szczególnie, że 15/20 zł na wystawę czasową pozwala Wam zobaczyć wszystko, o czym wspomniałam:). I jak tę, najsłynniejszą teraz wystawę w Polsce skomentuję?

Zamiast plamy barwnej Rothko zdecydowanie goręcej polecam plamę barwną z przedstawieniem sytuacji mniej popularnego, ale w dziejach sztuki okraszonych obiektywizmem jak sądzę równie wartościowego Courbeta - "Brzeg morza"

#podwieczorekkulturalny #malarstwo #muzea #podrozujzwykopem #zwiedzajzwykopem #malarstwo #sztuka #kultura
  • 18
@parachutes: Nigdy nie byłam w poznańskim muzeum. Wybiorę się, wtedy skomentuję!

A tymczasem, może jakimś cudem pojawi się tu @megazyep i powie Wam co nieco o #muzeumslaskie, tam można też dorwać calkiem ładne rzeczy. I jest Fotoplastykon! :)

@enyn6: Gdyby nie to, że lada dzień wracam do Krakowa to z chęcią przeszłabym się do muzeum jeszcze raz, mogłabym skomentować na tyle, na ile wiem i odczuwam, ile się interesuję
@RomantycznyRoman: Przez to, niestety, musiałam dość szybko przejść, bo miałam mało czasu. Ale tak, zdecydowanie tak. Malczewski mnie intryguje długo, i mówię sobie zawsze, że radującą mnie wiedzę i wrażliwość posiądę, jak go zrozumiem. A Mehoffer? Podobał mi się o wiele bardziej niż kiedyś, wynotowałam tytuły z postanowieniem zgłębienia.

A zamiast Podkowińskiego Wyspiański. MAm wydział tuż koło kościoła św. Franciszka, na pierwszym roku co wtorek, po basenie, wpadałam tam na pół