Wpis z mikrobloga

Inwestorzy chcą kupić działkę z opuszczonymi budynkami na zasadzie wpłaty 1/4 kwoty przy umowie przedwstępnej (do końca sierpnia), zacząć je remontować, po uzyskaniu kredytu (posiadają zdolność) wpłacić resztę.
Pchać się w takie coś (oczywiście z umową od prawnika) czy raczej odpuścić? #kiciochpyta #prawo
  • 10
Pchać się w takie coś (oczywiście z umową od prawnika) czy raczej odpuścić?


@kicioch: w sensie, że chcą kupić od Ciebie działkę, czy chcesz wejść w taką inwestycję? W zasadzie ryzyk tutaj dużych nie ma, ewentualnie tylko trzeba by było dobrze uregulować rozliczenia co w przypadku gdy wpłacą Ci kwotę, wyremontują coś za np. 30 tysięcy, a potem jednak nie dostaną kredytu i się wycofają, żeby nie próbowali Cię ciągać o
@Adams_GA: W sumie powinnam lepiej to napisać, oni chcą kupić ode mnie i kilku innych właścicieli. W umowie na pewno byłby zapis o braku zwrotu jakichkolwiek kosztów za remont. Zastanawiam się tylko czy oni legalnie taki remont mogą robić skoro nie są właścicielami.
@kicioch: zależy co to za remont, bo jak wymaga pozwolenia na budowę to nie wiem czy by je uzyskali jako niewłaściciele, wtedy musielibyście wy występować z papierologią. Ale jak to ma być np. remont tylko wewnątrz to czemu nie skoro jako właściciele im na to pozwolicie?
@Adams_GA: Podejrzewam że na zewnątrz pewnie też, ale to pewnie w etapie jak już będą właścicielami bo średnio się i mi i reszcie właścicieli uśmiecha bawić w papierologię.