Wpis z mikrobloga

@Renesans: Byłem na woodstocku wiele lat temu. Nie jest to impreza w moim stylu, ale trzeba przyznać że ludzie tam jeżdżą bo nikt ich nie ocenia. Mogą robić to na co mają ochotę i nikt tak jak np. na wykopie nie będzie ich szkalował. Ludzie są dla siebie mili, serdeczni i otwarci. Nie będą patrzeć przez pryzmat twojego wykształcenia, statusu materialnego czy ubrań/marki telefonu tylko tego jak się bawisz. Jest coś