Wpis z mikrobloga

@Anjay: no raczej xD ale "nauka" francuskiego nadal mnie kusi, bo pod względem słownictwa to pestka, a z czytaniem po załapaniu podstawowych struktur gramatycznych radzę sobie spoko i dzięki temu jak biorę do ręki tołstoja, nie muszę zaglądać do przypisów przy jego francuskich dialogach ( ͡ ͜ʖ ͡)
@Slamowir: no, jeśli chodzi o parle, to ja naprawdę żame. dwa razy byłam we francji, raz coś
@porannakawa: ostatni raz słuchałam czegoś mówionego po francusku (bo zawodzenie Carli Bruni się nie liczy ;))... chyba jak Sarkozy miał swoją zwycięską przemowę :< ale masz rację, tylko chyba najpierw muszę pójść na jakiś kurs, żeby się trochę rozgadać, a potem chętnie zacznę oglądać materiały autentyczne.