Wpis z mikrobloga

@matra: bo to w dalszym ciagu niebezpieczne psy. A te wstawki o owczarkach żałosne bo kazdy sobie zdaje sprawe (no przynajmniej kazdy myslacy wlasciciel) ze ten pies jest w stanie wyrzadzic powazna krzywde, nie wiem skad ten poglad ze owczarki niemieckie to psy niezdolne do agresji, i wspomnialas, ze właściciel ledwongo utrzymal to kto byl tym wlascicielem? 10 latek czy 80 letnia babcia? I tez jakos ostanio biegałem to jakas parka
podajesz swoje pojedyncze doświadczenie?


@Mr_kolek: pojedyncze to znaczy?
@Fighter_forGlory: właścicielem był chłopak ~25 lat i nigdzie nie napisałam, że ON nie są zdolne do agresji (właściwie łatwiej u nich o agresję wycelowaną w człowieka niż u TTB, ale patrz dalej na statystyki z USA, gdzie przodują APBT, bo to najbardziej popularna rasa w tym kraju, zamiast patrzeć na staty europejskie, albo polskie), sam sobie to wysnułeś na podstawie jednej mojej
konto usunięte via Wykop Mobilny (Android)
  • 2
@matra: Wszystkie psy typu bull to przyjazne istoty, tylko sprowokowane albo wychowane w patologii potrafią zaatakować.

Sam mam Amstaffa i American Bully, są to do wszystkich ludzi im znanych przyjazne, chyba że przychodzi ktoś obcy przed bramę to włącza się im naturalny instynkt obrońcy.

Nie musisz takim wykopowym debilom nic tłumaczyć, bo oni i tak wiedzą więcej od Ciebie. xD
American Bully


@boyka7777: noo AB akurat są najspokojniejsze ze wszystkich TTB ;) Jaki masz eksterier?
Wiesz, niby nic nie muszę, ale cenię sobie merytoryczną dyskusję, choć wiem że o taką tutaj ciężko. Ja nie mówię, że TTB to aniołki, owieczki do ciumkania i najlepiej byłoby wszystkie wypuścić samopas, albo stworzyć im ciapciaszkową zagrodę miłości, bo to nadal psy i nadal zwierzęta, których większość ludzi nie rozumie i nawet nie próbuje zrozumieć,
@agaciksa: nie wiem tylko czy powtarzam tym samym osobom, ale każdy taki wpis kończy się uzupełnieniem czarnej, bo na jednego, co coś zrozumie, przypada z pięciu, którzy nie ogarniają. Czy mi się chce? Średnio, ale chyba już się przyzwyczaiłam ¯\_(ツ)_/¯

A Lenkę poklep po żeberkach ode mnie ()


@agaciksa: załatwione ( ͡° ͜ʖ ͡°)
konto usunięte via Wykop Mobilny (Android)
  • 0
@matra: skoro twój pies nikogo nie ugryzł od 2007 roku to znaczy że są to pupilki xD. Niezły dowód anegdotyczny. Zapytaj dowolnego tresera psów i zawsze ci powie że na dzieciojady powinna być licencja.
@matra: Każdy duży pies powinien nosić kaganiec. Nie ma znaczenia czy owczarek, doberman, labrador czy amstaff - w przestrzeni publicznej to właściciel czworonoga winien przystosować się do ogólnie panujących norm i tak jak powinno się zbierać psie odchody, tak samo powinno się zapewnić innym ludziom chociażby podstawy bezpieczeństwa.

Ludzie są różni - jedni kochają psy, inni ich nie trawią, jeszcze inni się ich boją. Świat nie kręci się wokół psa i
@Voraz: jak już chcesz marnować mój czas i zawracać mi dupę, to chociaż czytaj ze zrozumieniem, ok?

Każdy duży pies powinien nosić kaganiec.


@aegypius: nie wiem gdzie mieszkasz, u mnie wystarczy smycz, więc wybacz, ale nie będę zakładała psu kagańca na pysk, bo jakiś wykopek sobie tego życzy. Zaczepiasz ludzi na ulicy, żeby ich o tym poinformować?

jeszcze inni się ich boją


@aegypius: boją się, to nie podchodzą. Ja
Super piesek podobny do bulla mojego sąsiadki który niedawno miło przywitał się z moim labradorem który podbiegł się powąchać a ten w ramach przywitania odgryzł mu kawałek ucha, bicie z całej siły po pysku nie dało efektów nie chciał puścić po czasie próbowałem rozszerzyć jego szczękę i po chwili puścił, ale krew poczuł ¯_(ツ)_/¯
Na nieszczęście biegał luzem w lesie gdzie myślałem ze nikogo nie spotka, innego dnia za pierwszym spotkaniem jak na smyczy podszedłem z nim żeby się obwąchali to już wyraźnie pokazywał ze nie będą kolegami.
@Kac_: to gdzie miałeś smycz? Ja wczoraj łapałam goldenkę, prawie w locie, bo pani beztrosko puszczała nieodwoływalnego psa to mojego, będącego w trakcie treningu 'żeby się pobawiły' - suka nie wiadomo czy bardziej chciała bawić się z moją, kompletnie nie zainteresowaną i próbującą się odgonić, czy wskoczyć do wody płynącej głębokim wybetonowanym korytem. Domyślasz się, w którym momencie łapałam tego cholernego psa?
Jak nie myślisz, to masz za swoje, a raczej