Wpis z mikrobloga

Donald Trump właśnie zapowiedział kolejną transzę podwyższonych ceł — tym razem od 1 września na import do USA o wartości 300 mld USD ma zostać nałożone dodatkowe 10% cło.

https://twitter.com/realDonaldTrump/status/1156979446877962243

Tak jak pisałem w swojej analizie, czymś, co najmocniej charakteryzuje obecne amerykańsko-chińskie relacje jest brak zaufania — co prezydent Trump pokazuje w swoich najnowszych twittach. Zapowiedź kolejnych ceł z pewnością tego problemu nie rozwiąże.

https://instytutboyma.org/pl/brak-zaufania-fundamentem-amerykansko-chinskich-rozmow-czyli-nowa-normalnosc/

#usa #chiny #trump #gospodarka #ekonomia #swiat #azjatyckaowca
  • 10
  • Odpowiedz
"Prezydent Donald Trump obiecał, przynajmniej na jakiś czas, że nie będzie podnosił barier celnych na import z Chin. Oznacza to, że proponowane cła na towary z Chin o wartości 300 mld USD, które miały zostać nałożone najwcześniej 2 lipca, zostały odłożone w czasie. Przy czym warto pamiętać, że ta propozycja przeszła już przez wszystkie etapy wdrażania, włącznie z wysłuchaniami publicznymi, przez co ta groźba nieustannie wisi nad obustronnymi rozmowami."
  • Odpowiedz
@bojowonastawionaowca: I za to go szanuje. Przez tyle lat USA było za wolnym rynkiem w skali globalnej, okazało się jak wielu z chinami na czele potrafi lokalnie na tym wprost tylko żerować. Owszem kroki aktualne ze stratą dla świata ale właśnie samo USA wychodzi na tym rewelacyjnie, firmy publicznie notowane przygotowują się następny skok bo takiego skupu własnych akcji mimo wydaje się wysokich cen nie było jeszcze w historii.

Ogólnie
Saeglopur - @bojowonastawionaowca: I za to go szanuje. Przez tyle lat USA było za wol...
  • Odpowiedz
@Saeglopur: Nie powiedziałbym że rewelacyjnie. Wzrost PKB za jego kadencji jest podobny jak za poprzednika (mimo mocnego obcięcia podatków), PMI przemysłowe najniższe od czasów kryzysowych, produkcja przemysłowa po okresie wzrostu wywołanego obcięciem podatków też dąży do braku wzrostu. Z drugiej strony bezrobocie kontynuuje trend spadkowy i kontynuacja najdłuższego trendu wzrostu gospodarki w najnowszej historii US. Tyle tylko że to wszystko może w ciągu kilku kwartałów legnąć w gruzach, m.in. przez
  • Odpowiedz
@Saeglopur: A też moje zdanie jest takie, że nawet jeśli Demokraci wygraliby w wyborach, to i tak nastawienie do Chin byłoby bardziej agresywne niż za Obamy, bo tamtejsze elity jeszcze przed wygraniem wyborów przez Trumpa dojrzały do zmiany podejścia. Ale to trzeba Trumpowi oddać - nikt inny nie poszedłby z Chinami aż na takie zwarcie (bo go Chiny wkurzyły w pierwszym roku kadencji - przypominam o spotkaniu w Mar-o-Lagos, wyjątkowej
  • Odpowiedz
No i oczywiście nowe rekordy jeśli chodzi o bilans handlowy USA i Chin


@bojowonastawionaowca: Przeciwnie, to jest wprost określane terminami 'front loading' albo 'pull back effect' - zwiększony import do USA w obawie właśnie przed przyszłymi regulacjami i cłami. To jest źródłem mocnego zaburzenia dotychczasowych przepływów w kierunku przeciwnym. Dobrze zdają sobie z tego sprawę i na tym płyną mocno ( ͡° ͜ʖ ͡°) Nawet jeśli nie Trump to cała chmara która za tymi ruchami pod jego nazwiskiem stoi.

A też moje zdanie jest takie, że nawet jeśli Demokraci wygraliby w wyborach, to i tak nastawienie do Chin byłoby
Saeglopur - > No i oczywiście nowe rekordy jeśli chodzi o bilans handlowy USA i Chin
...

źródło: comment_Aw98cxONGNhbzfHc7W5StwyLFdD2lqmt.jpg

Pobierz
  • Odpowiedz
@Saeglopur

Przykład mój ulubiony - polskie zarobki, wzrost iluzoryczny bo w wartościach nominalnych PLN, zobacz jaki jest realny po wyrażneiu w USD czy EUR.


Na wykresie poniżej procentowy wzrost średniej płacy netto w Polsce w 7 walutach w porównaniu do roku 2000. Jak widzisz zarobki w USD w Polsce w stosunku do 2000 r. wzrosły prawie o 200%, a w PLN o 150% czyli mniej niż w USD. Który z tych
Raf_Alinski - @Saeglopur

 Przykład mój ulubiony - polskie zarobki, wzrost iluzorycz...

źródło: comment_v2WpZo3jUbIDmLlPGt2b7ur6Pl4Ip2Zi.jpg

Pobierz
  • Odpowiedz
@Jeffrey_M: koniec cyklu koniunkturalnego to coś nie do uniknięcia, pytanie tylko kiedy i jak mocno. Niestety mam wrażenie że może to być kwestia kilku kwartałów. A co do głębokości dołka, to mam wrażenie że będzie mocny, zwłaszcza patrząc na to jak gigantycznie przewartościowane są firmy technologiczne, które w swojej historii jeszcze nie osiągnęły zysku, cały czas palą kasę, a miejsce na rozwój się powoli kończy. Tyczy się to zarówno USA,
  • Odpowiedz
@Saeglopur:

Przeciwnie, to jest wprost określane terminami 'front loading' albo 'pull back effect' - zwiększony import do USA w obawie właśnie przed przyszłymi regulacjami i cłami. To jest źródłem mocnego zaburzenia dotychczasowych przepływów w kierunku przeciwnym. Dobrze zdają sobie z tego sprawę i na tym płyną mocno ( ͡° ͜ʖ ͡°) Nawet jeśli nie Trump to cała chmara która za tymi ruchami pod jego nazwiskiem stoi.


No właśnie nie. Jeśli spojrzeć na dane z ostatniego roku, czyli już podczas wojny handlowej, a z roku poprzedzającego (okresy czerwiec-maj), to:
Eksport
  • Odpowiedz