Wpis z mikrobloga

@zajelimilogin: Byłem całkowicie zaskoczony wybuchem powstania w Warszawie. Uważam to za największe nieszczęście w naszej obecnej sytuacji. Nie miało ono najmniejszych szans powodzenia, a naraziło nie tylko naszą stolicę, ale i tę część Kraju, będącą pod okupacją niemiecką, na nowe straszliwe represje. (…) Chyba nikt uczciwy i nieślepy nie miał jednak złudzeń, że stanie się to, co się stało, to jest, że Sowiety nie tylko nie pomogą naszej ukochanej, bohaterskiej Warszawie,
@zajelimilogin: Cóż to jest ta wasza Armia Krajowa? Co to za armia bez artylerii, bez czołgów, bez lotnictwa? Nawet broni ręcznej nie ma dosyć… To są drobne oddziałki partyzanckie, a nie regularna siła zbrojna. Słyszę, że rząd polski polecił tym oddziałom wypędzić Niemców z Warszawy. Nie rozumiem, jak to zrobią, bo przecież nie mają na to siły.
Autor: Józef Stalin
Opis:3 sierpnia 1944 na Kremlu do Stanisława Mikołajczyka, gdy ten
@zajelimilogin: bycie masakrowanym przez niemców - no świetna chwila normalności. Co roku ktoś to wrzuca z komentarzem "super, dobry, prosty przekaz. tak byo właśnie" - rzuci koleś paroma #!$%@?. "o kurcze taki człowiek porywa się na takie słowa w publicznym dyskursie", gawiedź kiwa głowami i zgodzi się bez zastanowienia.
Dobrze, że ma swoją opinię i szanuję to, że się z nią zgadzasz ale kierujmy się zdaniem historyków.
@zajelimilogin: no ciekawe co mogli czuć ludzie po 5 latach niemieckiej okupacji, wiedząc, że front nie tylko w końcu zawrócił ale lada moment będzie przechodzić przez Warszawę i koniec wojny powoli, powoli już widać na horyzoncie.

Bo się #!$%@? założę, że większość myślała oby tylko ruscy nie byli tak źli jak się spodziewamy i oby tylko doczekać do końca tego koszmaru.
@zajelimilogin Ja nie mam pretensji do ludzi i do ich ofiarnego bohaterstwa. Tylko do ich dowódców, że się zdecydowali na taki krok. Bo ciekaw jak co dowódcy powinni trochę być bardziej rozgarnieci niż zwykli ludzie czy nawet zwykli żołnierze.