Wpis z mikrobloga

„Krzysztof Stanowski, znany dziennikarz sportowy, wygłosił na swoim facebooku manifest centryzmu, który wzbudził zachwyt wielu ludzi. Stanowski pisze, że równie daleko mu do ludzi bijących mniejszości na ulicach, jak i do "nachalnej propagandy LGBT". I pyta dramatycznie: "Czy można stać po środku?"

Można, można, nikt nie broni, to wręcz postawa ciesząca się od dawna dużą popularnością. Niestety.

Wystarczy poczytać książki na temat dowolnego ruchu walczącego o prawa człowieka i prawa obywatelskie. Na przykład o amerykańskich sufrażystkach domagających się praw wyborczych dla kobiet. Kiedy sufrażystki protestowały pod Białym Domem, wiele osób zarzucało im skrajność, agresywność, nieskuteczność. Stany Zjednoczone pełne były Stanowskich, którzy uważali, że nazywanie kobiet podludźmi to gruba przesada, ale jednocześnie sufrażystki mogłyby już dać sobie spokój z tą nachalną propagandą i obrażaniem prezydenta.

Ta sama historia z Martinem Lutherem Kingiem. Pisałem o tym kilka miesięcy temu dla Krytyki Politycznej. King był tak zawiedziony centrystami swoich czasów, że napisał, iż to umiarkowana większość, a nie radykalny Ku Klux Klan jest największą przeszkodą na drodze do równouprawnienia.

Wiadomo skąd bierze się atrakcyjność centrystycznego sposobu myślenia. Wywołuje on złudzenie rozsądku, umiarkowania, podążania za złotą zasadą, że prawda leży po środku. Ale środek to pojęcie względne - dzisiaj nikt już nie powie, że pogląd "nie uważam kobiet za podludzi, ale prawa wyborcze dla nich to przesada" jest podejściem rozsądnym i umiarkowany.

Kiedy samemu nie należy się do grupy dyskryminowanej, łatwo wymądrzać się na temat zachowania spokoju i umiarkowania. Łatwo odgrywać rolę rozsądnego. Łatwo "żyć swoim życiem", jak pisze Stanowski, i nie wchodzić nikomu w drogę. Ale to nie rozsądni, grzeczni i umiarkowani sprawiają, że udaje się w końcu wywalczyć prawa człowieka. Oni są tylko kolejną przeszkodą, którą trzeba pokonać.”

(C) Tomasz Markiewka/Facebook

#takaprawda #niepopularnaopinia #normictwo #neuropa #4konserwy #bekazprawakow #stanowski #lolcontent
KazachzAlmaty - „Krzysztof Stanowski, znany dziennikarz sportowy, wygłosił na swoim f...

źródło: comment_tTd8X4i9iGphoOB3ovOYMqtLpV6DqNkg.jpg

Pobierz
  • 162
  • Odpowiedz
Ale jakość takich par pod względem adopcji może pozostawiać wiele do życzenia. Mogą istnieć pary homoseksualne, które będą w stanie zapewnić lepszy dom takim dzieciom niż dostępne pary heteroseksualne


@johny-kalesonny: nie mogą. O tym właśnie pisałem, nie wiesz nic o sytuacji tych dzieci, ale jesteś pierwszy do krzyczenia że trzeba dawać homoseksualistom dzieci do adopcji oczywiście "dla ich dobra".

Dziś kolejki adopcyjne są taki, że i tak czekają tam najlepsi ludzie,
  • Odpowiedz
@Kazach_z_Almaty Jeśli ktoś uważa, że związki partnerskie powinny być dostępne dla LPG, ale uwaza, że nie powinni mieć praw do adopcji, czy promowania tego w szkołach to gdzie powinien się zgłosić żeby ktoś zadecydował po której stronie powinien się bić?
Chyba że taki pogląd nie jest poglądem, to przepraszam za pytanie. A może utworzyć trzeci marsz skrajnej centrycy i napieralac obu?
  • Odpowiedz
nie mogą. O tym właśnie pisałem, nie wiesz nic o sytuacji tych dzieci, ale jesteś pierwszy do krzyczenia że trzeba dawać homoseksualistom dzieci do adopcji oczywiście "dla ich dobra".


@Strzelec_Kurpiowski: W sensie uważasz, że każda para heteroseksualne będzie lepsza pod kątem adopcji dzieci niż para homoseksualna, ZAWSZE? Przecież to nonsens. Na czym to w ogóle opierasz?

Dziś kolejki adopcyjne są taki, że i tak czekają tam najlepsi ludzie, spełniający najlepsze standardy,
  • Odpowiedz
via Wykop Mobilny (Android)
  • 0
@mroznykasztan:

- zalegalizowanie związków partnerskich dla par homo (ukłon w stronę LGBT) bez możliwości adopcji przez nich dzieci (ukłon w stronę społeczeństwa). I wilk syty, i owca cała.


Pierwszy poważny błąd logiczny. Jakim cudem ukłonem w stronę społeczeństwa miałoby zmuszanie dzieci z domów dziecka do spędzania tam dzieciństwa, zamiast w kochającym domu paru jednopłciowej? W domu dziecka mają:
- Zwiększone ryzyko zaburzeń i zaniedbania środowiskowego.
- Mniejsze szanse na dobrą edukację.
  • Odpowiedz
antyszczepionkowcy wpisani po lewej stronie spektrum xD denializm naukowy to domena prawactwa


@Bono_: Wiesz, to nie jest jakas tam naukowa praca tylko ktos postanowil ogarnac co i jak. Wrzucilem to zeby wykazac, ze prawdosrodkowizm i centryzm to nie sa rzeczy tozsame.
  • Odpowiedz
Jakaś część społeczeństwa chce skończyć z dyskryminacją osób lgbt, więc nie ma powodów by to robić tylko "w połowie". Mimo wszystko, nawet same związki partnerskie będą bardzo dużym postępem w temacie sytuacji osób lgbt.


@johny-kalesonny: Kompromis. Trzeba pójść na kompromis. Kompromis to wycofanie się z części swoich postulatów by móc zawrzeć porozumienie.
Moim zdaniem kompromis "Związki partnerskie dla par homo bez możliwości adopcji dzieci" jest jak najbardziej możliwy do zrealizowania. Zadowolone
  • Odpowiedz