[Zborro]

Czy tylko w mojej społeczności ludzie maja #!$%@? na przepisy ruchu drogowego i życia społecznego, czy to cały kraj? Przed blokiem stoi znak zakaz parkowania i strefa zamieszkania. Mimo to ludzi parkują byle mieć 5 metrów bliżej do klatki. I jeżdżą koło bawiących się dzieci. Policja nie reaguje. #polska #patologiazmiasta #polskiedrogi

[KrakenFromKrakenowo]

@Zborro: Cały kraj. W czym problem?

[Zborro]

@KrakenFromKrakenowo: Nic. Tylko pytałem.

[KrakenFromKrakenowo]

@Zborro: W strefie zamieszkania parkowanie dozwolone jest tylko na wyznaczonych miejscach więc straż miejska powinna zareagować.

[Zborro]

@KrakenFromKrakenowo: Nie ma straży miejskiej. Zlikwidowali. Policja ma w dupie (może jakiś funfel parkuje) wspólnota mieszkaniowa też olewa. Branie sprawy w swoje ręce to prośba o kłopoty. Bo wszędzie są kamery (nowe osiedle).

[KrakenFromKrakenowo]

@Zborro: Kamery? Czy bloki są za płotem? Możliwe, że znaki postawił zarządca bez ustalenia tego z miastem i znaki sobie stoją bo stoją bez żadnej mocy.

[Zborro]

@KrakenFromKrakenowo: Możliwe że znaki są z czapy. Pogadam z dzielnicowym o ile kiedyś odbierze telefon. Ale to nie zwalnia z myślenia przed jeżdżeniem między dziećmi po chodniku...

[MrMate]

@Zborro: ale co jest nie tak z jeżdżeniem po strefie zamieszkania? Przecież można o.0

[Zborro]

@MrMate: Można. Wyglada to tak. Jest chodnik przed blokiem oznaczony strefa zamieszkania i zakaz parkowania. Są takie wysepki (do nawracania) przy chodniku z których sprytniejsi sobie zrobili parking. Między tymi wysepkami jest plac zabaw. A goście #!$%@? po tym chodniku, a w strefie pieszy ma pierwszeństwo.

[MrMate]

@Zborro: no ma pierwszeństwo, ale jeździć można a z Twojego posta trochę wybrzmiewa informacja, że nie można bo Strefa zamieszkania. Parkować owszem nie można, jedynie w wyznaczonych miejscach samochód może się zatrzymać na dłużej.

[Zborro]

@MrMate: w strefie jest ograniczenie do 20 ja nikomu nie zakazuje jazdy tylko #!$%@?. Chodziło mi o brak reakcji na zakaz parkowania

[MrMate]

@Zborro: z Twojego postu trochę inny kontekst łapie:

"I jeżdżą koło bawiących się dzieci. "

Ale luz zwróciłem tylko uwagę ;-)