Wpis z mikrobloga

Jestem teraz w robocie strasznie chciało mi się pierdzieć, próbowałem walnąć cichacza, ale czułem że to nie cichacz, że to będzie salwa honorowa, a wyjść w ustronne miejsce po prostu nie ma gdzie. W pewnym momencie poczułem, że pierdzenie już tak bardzo chce opuścić moją grotę Nestle że poszło na kompromis i zamieniło się w formę cichaczową. Więc wyszedł z mojej okrężnicy analnej długi, soczysty i dający ogromną ulgę cichacz. Ja poczułem ogromną ulgę, on odszedł na wolność, oboje zadowoleni, a ja pracuję dalej
#pracbaza #gownowpis #truestory
  • 3