Wpis z mikrobloga

Jakiś czas temu przesiadłem się z Gnome na i3wm i skonfigurowałem go elegancko, pod siebie. Ponieważ nie chce mi się bawić z odinstalowywaniem niepotrzebnych już pakietów, postanowiłem przeinstalować sobie Debiana bez żadnych opcjonalnych pakietów, żeby maksymalnie odchudzić system. Zajrzałem do zależności pakietu task-desktop, żeby wiedzieć co powinienem sobie ręcznie doinstalować. Znalazłem tam sześć pakietów, co do których nie mam pewności czy ich potrzebuję i pomyślałem, że ktoś z doświadczenia mi odpowie, co nie będzie działać jeżeli nie będę miał:
- xdg-utils
- avahi-daemon
- libnss-mdns
- anacron
- iw
- alsa-utils (mam i używam pulseaudio)
#debian #linux #i3wm
  • 4
@CamelCase:
xdg-utils to raczej pewnego rodzaju nakładka dopasowująca program. Pewnie w i3wm sobie ustawiasz, że ma się uruchomić xterm. Zamiast tego możesz ustawić, by uruchomił się "terminal", a system (pakiet) wybierze jakiś domyślny.

Tam są różne tego typu aplikacje

iw to chyba konfigurator to sieci bezprzewodowych

alsa-utils to komendy do Alsy. Najczęściej w i3wm widziałbym do skrótu klawiszowego do ściszania / zgłośnienia / wyciszenia
iw to chyba konfigurator to sieci bezprzewodowych


@fervi: Ok, to jest napisane w opisie pakietu, ale ja bym chciał wiedzieć czy jak tego nie zainstaluję to na przykład nie będzie mi działać WiFi pomimo zainstalowania wicd i tego typu rzeczy które są nieoczywiste. :)

EDIT: Za alsa-utils dziękuję, faktycznie komenda amixer znajduje się w tym pakiecie.